Odwołanie z funkcji mera Moskwy
- IAR
Rosyjskie media przewidują rychłe odwołanie z funkcji mera Moskwy. Według radia "Echo Moskwy", Jurij Łużkow na swoim stanowisku "przetrwa najwyżej kilka tygodni".
74-letni polityk sprawuje urząd mera rosyjskiej stolicy nieprzerwanie od 1993 roku. Gazeta "Wiadomości", powołując się na wpływowych urzędników Kremla twierdzi, że decyzja o odwołaniu Jurija Łużkowa już zapadła. Zdaniem gazety, prezydent Dmitrij Miedwiediew może zdymisjonować mera akurat w dniu jego 74. urodzin, czyli 21 września.
Dymisji Łużkowa domaga się opozycja, której liderzy zarzucają mu korupcję i lobbowanie na rzecz interesów firmy budowlanej należącej do jego żony. Od kilku dni rosyjskie stacje telewizyjne kontrolowane przez władze emitują reportaże kompromitujące wpływowego mera Moskwy.
Mieszkańcy stolicy są podzieleni w swoich opiniach na temat Łużkowa. Starsi oceniają go źle. Młodsi, prowadzący prywatne interesy, chwalą go. Sam Łużkow odrzuca wszelkie oskarżenia i zapewnia, że nie zamierza odchodzić z urzędu. W Moskwie huczy od plotek na temat ostrego konfliktu między Łużkowem a prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem.