Rosja chce, aby polskie władze wydały Zakajewa stronie rosyjskiej
- IAR
Szef Komisji Spraw Zagranicznych rosyjskiej Dumy Konstantin Kosaczow nazwał wizytę w naszym kraju lidera czeczeńskich separatystów Ahmeda Zakajewa miną z opóźnionym zapłonem dla polskiego rządu. Według polityka, cytowanego przez telewizję Rossija24 - „polscy przywódcy nie śpią łamiąc sobie głowę jak wyjść z tej trudnej sytuacji”.
Rosja chce aby polskie władze zatrzymały Zakajewa i wydały go stronie rosyjskiej. Dwukrotnie apelował o to szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. Dyplomata sugerował, że organizowane w Europie kongresy czeczeńskie mają na celu destabilizowanie sytuacji na Północnym Kaukazie. Polityk ostrzegał również, że na Kongresie w Pułtusku pod Warszawą mogą pojawić się, oprócz Zakajewa, również inni poszukiwani listami gończymi separatyści.
Wczoraj Ławrow wyraził nadzieję, że nasz kraj poważnie odniesie się do tej kwestii. Również wczoraj rosyjska Prokuratura Generalna zapowiedziała, że jeśli Ahmed Zakajew zostanie zatrzymany w naszym kraju, to oficjalnie wystąpi o jego ekstradycję.