Rosjanie nie kupią włoskich samochodów patrolowych
- IAR
Rosyjskie ministerstwo obrony zaprzeczyło doniesieniom o tym, że zamierza kupić włoskie samochody patrolowe. O możliwości zakupu tysiąca pojazdów IVECO M65 informowały wczoraj rosyjskie media powołując się na anonimowe źródło w rosyjskim ministerstwie obrony.
Przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa obrony Aleksiej Kuzniecow powiedział, że jego resort nie rozpatruje możliwości zakupu zagranicznych pojazdów opancerzonych. Przyznał, że w ubiegłym roku w jednym z instytutów podległych ministerstwu obrony prowadzono testy terenowych samochodów opancerzonych, w tym również pojazdów włoskich. Miały one jednak na celu ocenienie ich parametrów i porównanie z podobnymi pojazdami rosyjskimi.
Według moskiewskich mediów, nabycie przez rosyjską armię włoskich pojazdów opancerzonych byłoby poważnym ciosem dla najnowszych pojazdów rodzimej produkcji o nazwie "Tigr".