Bildt i Sikorski wezwali USA i Rosję do rozbrojenia
- IAR
Szefowie szwedzkiej i polskiej dyplomacji wezwali Stany Zjednoczone i Rosję do radykalnego zmniejszenia arsenału jądrowych głowic taktycznych w Europie
Stanowisko Radosława Sikorskiego i Carla Bildta opublikowano w najnowszym numerze dziennika "International Herald Tribune". Sikorski i Bildt wezwali Stany Zjednoczone i Rosję do radykalnego zmniejszenia arsenału głowic taktycznych w Europie. Ministrowie wyrazili nadzieję, że oba kraje osiągną też wkrótce porozumienie w sprawie redukcji strategicznych arsenałów nuklearnych.
W rozmowie z IAR, Piotr Paszkowski powtórzył argument szwedzkiego i polskiego ministra, że broń jądrowa to relikt zimnej wojny. Szefowie dyplomacji napisali, że wyścig zbrojeń powinien należeć już do przeszłości i nie zagrażać przyszłości świata.
Sikorski i Bildt podkreślili, że "o ile strategiczna broń jądrowa traktowana jest jako zagrożenie dla Stanów Zjednoczonych i Rosji, kraje takie jak Polska i Szwecja niepokoi przede wszystkim duża liczba rakiet taktycznych". Szefowie dyplomacji podkreślili, że w dzisiejszych czasach nie ma potrzeby wydawania miliardów na wyścig zbrojeń. Jak dodali, są wciąż rejony - jak Obwód Kaliningradzki czy Półwysep Kolski, w których wciąż stacjonuje się ogromne ilości broni jądrowej.
Minister Bildt napisał dziś w swym blogu, że szwedzko-polska współpraca na arenie międzynarodowej ma coraz większą wagę. Oba kraje już wystąpiły z inicjatywą Partnerstwa Wschodniego. Teraz domagają się redukcji, a następnie eliminacji taktycznej broni jądrowej z Europy. Bildt zapowiedział, że w imieniu obu krajów przedstawi w Paryżu szereg konkretnych posunięć w tej dziedzinie.
Kilka miesięcy temu Rosja informowała o możliwości rozmieszczenia rakiet z głowicami atomowymi w Obwodzie Kaliningradzkim.