Czarnogóra/ Odejście premiera Milo Djukanovicia
Premier Czarnogóry, Milo Djukanovic, ogłosił we wtorek (3.10) swoją rezygnację sprawowania najwyższych funkcji państwowych. Odejście premiera jest zwłaszcza o tyle zaskakujące, że nastąpiło po zwycięstwie jego partii w wyborach, które odbyły się w ubiegłym miesiącu. Prezydent Filip Vujanovic powiedział zdradził we wtorek, że premier podjął swoją decyzję ze względów osobistych.
Djukanovic piastował w latach 1991-1998 urząd premiera Czarnogóry, był jej prezydentem w latach 1998-2002, a od 2003 roku po raz drugi zasiadł na fotelu szefa rządu.
Czarnogóra, była republika jugosłowiańska, w majowym referendum zdecydowała o zerwaniu swojej unii z Serbią i stworzeniu niepodległego państwa.
Rządząca koalicja Djukanovica obiecała przyspieszyć negocjacje w sprawie integracji z Unią Europejską oraz akcesji do NATO.
Komentatorzy polityczni podkreślają fakt, że działalność premiera budziła liczne kontrowersje. Według włoskiej prokuratury był on zamieszany w latach dziewięćdziesiątych w przemyt papierosów o wartości kilku milionów dolarów. Mówi się również o jego związkach z mafią włoską. Sam premier zdecydowanie zaprzeczał tym oskarżeniom.
Według serbskich korespondentów, zastępca Djukanovica w Demokratycznej Partii Socjalistów Czarnogóry (Demokratska Partija Socialista Crna Gore) - były prezydent Serbii i Czarnogóry, Svetozar Marovic odrzucił możliwość stworzenia nowej administracji. W tej sytuacji fotel premiera najprawdopodobniej zostanie powierzony obecnemu ministrowi finansów , Igorowi Luksicowi.
Na podstawie: news.bbc.co.uk, www.vlada.cg.yu