08 listopad 2007
-
-
Komentarz Open Finance - Łukasz Mickiewicz, Emil Szweda
Zgodnie z oczekiwaniami ani Europejski Bank Centralny, ani Bank Anglii nie zmieniły dzis stóp procentowych. Obydwie instytucje na razie obserwują rozwój wypadków.
Po posiedzeniu ECB, jego prezes Jean Cloude Trichet powiedział, że bank jest zaniepokojony sygnałami o możliwym wzroscie inflacji. Dodał, że bank zamierza przeciwdziałać takiemu scenariuszowi, nawet jeśli towarzyszyłoby mu spowolnienie gospodarcze. Odnosząc się do zawirowań rynkowych powiedział, że mogą one przełożyć się - z pewnym opóznieniem - na perspektywy wzrostu gospodarczego. Ben Bernanke - prezes Fed - użył bardzo podobnych słów. Spowolnienie gospodarcze w USA może się przedłużyć, a spadający dolar i rosnące ceny ropy rodzą ryzyko inflacyjne w krótkim i być może także dłuższym okresie - powiedział.