Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Grecja: Demonstranci zaatakowali banki w Salonikach


01 maj 2010
A A A

Grecka policja starła się z demonstrantami, którzy zaatakowali banki, sklepy i instytucje finansowe w Salonikach
ImageTymczasem Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy zdecydowały o wsparciu tego kraju pożyczkami w wysokości od 100 do 120 miliardów euro.

Około 250 młodych ludzi użyło stalowych prętów, by zniszczyć dwa bankomaty i rozbić szyby wystawowe w jednym z luksusowych salonów samochodowych i w sklepie elektronicznym. W odpowiedzi policja ostrzelała manifestantów gazem łzawiącym. Sytuacja już została opanowana.
Młodociani chuligani odłączyli się od marszu związków zawodowych. W manifestacji pierwszomajowej w Salonikach wzięło udział około 5 tysięcy osób.

Grecja pogrąża się w kryzysie finansowym. Często na tym tle wybuchają protesty społeczne. Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy mają jutro ogłosić warunki umowy, której celem jest wyciągnięcie Aten z długów. Wspólnota i Międzynarodowy Fundusz Walutowy negocjowały z greckim rządem przyznanie kryzysowych pożyczek. Zdecydowano, że kredyt wart od 100 do 120 miliardów euro zostanie przekazany Atenom w ciągu trzech lat. Grecja musi się jednak zgodzić na bardzo rygorystyczne cięcia wydatków i podniesienie podatków. Oszczędności są niezbędne, by ograniczyć potężny deficyt budżetowy tego kraju. W ubiegłym roku wyniósł on aż 13,6 procent greckiego PKB.
MFW obawia się, że fatalna sytuacja finansowa Grecji negatywnie wpłynie na wszystkie państwa wchodzące do strefy euro.