Kolonia: Rocznica zawalenia się budynku archiwum
-
IAR
Władze i mieszkańcy Kolonii uczciły dwiema minutami ciszy rocznicę zawalenia się budynku archiwum miejskiego

Ruch na ulicach Kolonii zamarł o 13:58. Właśnie o tej godzinie przed rokiem zawalił się czteropiętrowy budynek. Wieczorem mieszkańcy Kolonii przejdą w pochodzie od ratusza do miejsca, w którym stało archiwum. Pojutrze zostanie odprawiona msza w intencji ofiar.
Rok po katastrofie prace związane z wydobyciem zbiorów wciąż nie zostały zakończone. Pod gruzami nadal jest około dziesięciu procent dokumentów. Te odzyskane umieszczono w 19 archiwach na terenie Niemiec. Ich restauracja może kosztować pół miliarda euro. Za kolejne sto milionów ma zostać wybudowany nowy gmach archiwum w Kolonii.
Choć oficjalnie nie ustalono przyczyny tragedii, to uchodzi za pewne, że budynek zawalił się z powodu prowadzonych w pobliżu prac przy linii metra. Coraz częściej na jaw wychodzą zaniedbania i fałszerstwa, jakich przy budowie dokonywała prowadząca prace firma budowlana i odpowiedzialny za nadzór Zakład Transportu Miejskiego w Kolonii.