Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Lider holenderskiej Partii Pracy odchodzi z polityki


12 marzec 2010
A A A

Najpierw doprowadził do upadku holenderskiego rządu, teraz odchodzi z polityki. Wouter Bos, lider Partii Pracy poinformował dzisiaj o swoim odejściu zaskoczonych dziennikarzy.
ImageJest kolejnym holenderskim politykiem, który podjął taką decyzje.
 
Nikt w Holandii nie spodziewał się odejścia Bosa z polityki, który pod koniec lutego zawetował poszerzenie misji w Afganistanie, czym doprowadził do upadku koalicyjnego rządu. Jego Partia Pracy straciła wiele miejsc w wyborach lokalnych przeprowadzonych kilka dni później.

Bos zaznaczył, że rezygnuje z funkcji na rzecz rodziny. Tego samego argumentu użył Camiel Eurlings, który wczoraj także zszokował Holendrów zapowiedzią odejścia z polityki. Minister transportu był postrzegany jako następca chadeków obecnego premiera Jana Petera Balkenende.
 
W ubiegłym tygodniu, po słabych wynikach do rad gmin stanowisko lidera Partii Socjalistycznej opuściła Agnes Kant. Obserwatorzy mówią o swoistej politycznej zmianie warty, do której dochodzi na 3 miesiące przed wyborami do parlamentu. Jak wynika z sondaży najwięcej miejsc może w nich zdobyć antyislamski populista Geert Wilders.