Merkel z Sakozym mówią jednym głosem przed szczytem G-20
Podczas jedenastego spotkania niemiecko-francuskiej Rady Ministerialnej w czwartek (12.03) w Berlinie przywódcy uzgodnili wspólne stanowisko przed londyńskim szczytem G-20.
„Nie chcemy wydawać już więcej pieniędzy” powiedział na konferencji prasowej po spotkaniu obu gabinetów prezydent Francji. „Niemcy i Francja uczyniły już bardzo wiele dla ustabilizowania obecnej sytuacji” kontynuował Sarkozy.
We wspólnym oświadczeniu rządów podkreślono, że żądania kolejnych nakładów finansowych przez niektóre kraje (podczas szczytu G-20 na początku kwietnia w Londynie – K.F.) spotkają się z odmową państw. Merkel ucięła również spekulacje dotyczące oczekiwań na szczyt UE w przyszłym tygodniu. Kanclerz wyjaśniła, że „propozycje Komisji dotyczące europejskiego programu koniunkturalnego ze wspólnego budżetu nie zostały jeszcze ostatecznie przygotowane” podważając tym samym ideę spotkania.
Niemcy wraz z Francuzami chcą natomiast forsować pomysł stworzenia europejskiego nadzoru finansowego, który miałby w przyszłości uchronić Unię przed podobnym do obecnego kryzysem. Stanowczo opowiedziano się również za walką z rajami podatkowymi, które obaj przywódcy traktują jako jeden z powodów kryzysu.
W trakcie konsultacji postanowiono również o utworzeniu dwóch grup roboczych, które przygotują propozycje lepszej współpracy obu państw w dziedzinie energetyki oraz branży samochodowej. W skład grup wejdą przedstawiciele poszczególnych przedsiębiorstw.
Obradująca co pół roku niemiecko-francuska Rada Ministerialna odbyła się dzień po tym, jak Sarkozy ogłosił powrót do struktur wojskowych NATO. Decyzję sąsiada pochwaliła Merkel, która dodała, że Niemcy cieszą się, iż razem z Francją będą gospodarzami jubileuszowego szczytu Sojuszu. NATO spotka się z okazji swojego sześćdziesięciolecia istnienia 3 i 4 kwietnia w Baden-Baden, Kehl oraz Strasburgu.
Na podstawie: Süddeutsche Zeitung, zdf.de, zeit.de