03 grudzień 2009
-
-
IAR
Niemieccy żołnierze pozostaną przez kolejny rok w Afganistanie. Bundestag przeważającą większością głosów przedłużył mandat Bundeswehry w tym kraju.
Za kontynuowaniem misji w ramach dowodzonych przez NATO sił stabilizacyjnych ISAF opowiedziało się 455 posłów. 105 deputowanych, przede wszystkim z Lewicy, było przeciwnych. 43 wstrzymało się od głosu.
Mimo apelu prezydenta Obamy Bundestag zdecydował się nie zmieniać liczebności niemieckiego kontyngentu. Obowiązujący mandat dopuszcza udział w misji czterech i pół tysiąca żołnierzy i prawie tyle stacjonuje obecnie pod Hindukuszem. Niemcy nie wykluczają wysłania tam większej liczby żołnierzy, ale decyzję odkładają do końca stycznia, po międzynarodowej konferencji na temat sytuacji w Afganistanie.
Podczas debaty minister obrony Karl-Theodor zu Guttenberg po raz pierwszy przyznał, że nalot, przeprowadzony przez samoloty NATO w afgańskim Kunduzie na początku września, był nieuzasadniony pod względem wojskowym. Podczas ataku dokonanego na wezwanie Bundeswehry zginęło ponad 140 osób, w tym wielu cywilów.