Śmierć afrykańskich imigrantów u wybrzeży Hiszpanii
Co najmniej 25 afrykańskich imigrantów zmarło z głodu i wycieńczenia, próbując dostać się do Hiszpanii łodzią. W poniedziałek 25 sierpnia, załoga frachtowca, który znajdował się w pobliżu pasażerów feralnej łodzi, uratowała 25 imigrantów, w tym 5 kobiet i 5 dzieci.
Przedstawiciel Czerwonego Krzyża podał, że jedna z kobiet straciła w morzu wszystkich członków swojej najbliższej rodziny: męża i troje małych dzieci. Każdego roku tysiące mieszkańców Afryki próbują nielegalnie przedostać się do Europy za pomocą łodzi.
Jak podaje Organizacja na rzecz Praw Człowieka w Andaluzji, w 2007 roku 921 imigrantów zmarło z wycieńczenia bądź poniosło śmierć w wypadku, chcąc przedostać się drogą morską do Hiszpanii. Pracownik Czerwonego Krzyża zatrudniony w Maladze twierdzi, że podanie dokładnej liczby nielegalnych imigrantów z Afryki do Europy nie jest możliwe.
Fala nielegalnych imigrantów z Afryki, skłoniła rząd hiszpański do zaostrzenia swego stanowiska w tej drażliwej kwestii. Rząd Hiszpanii zobowiązał się odesłać każdego nielegalnego imigranta do jego kraju pochodzenia. Rozpoczęto również wspólnie z europejskimi partnerami zintensyfikowane patrole na morzu. W porównaniu do danych za ten sam okres 2007 roku, obecnie, wg szacunków ministerstwa spraw wewnętrznych Hiszpanii, ma miejsce 10 proc. wzrost liczby nielegalnych imigrantów.