Światowe media:Szokujący gest Berlusconiego wobec Kadafiego
- IAR
Media całego świata obiegła fotografia Silvio Berlusconiego, całującego Muammara Kadafiego... w rękę.
Szef włoskiego rządu pojechał do Libii po wycieńczającej kampanii przed wyborami samorządowymi. O jego zmęczeniu świadczył fakt, że spał w czasie obrad, co także uwieczniono na licznych fotografiach.
Nikt do tej pory nie wyjaśnił, co skłoniło Berlusconiego do pocałowania w rękę Kadafiego. Wiadomo, że włoskiego premiera łączy z pułkownikiem zażyła przyjaźń. W ubiegłym roku Kadafi dwukrotnie odwiedził Włochy: był w Rzymie oraz na szczycie G8 w L'Aquili.
Kredyt zaufania, jakim Berlusconi obdarzył libijskiego przywódcę, nie jest mile widziany przez sojuszników Włoch. Libijczycy natomiast wyrazili swą wdzięczność w oryginalny sposób: w ich nowych paszportach znajdzie się zdjęcie włoskiego premiera. Nikt nie spodziewał się jednak, że Berlusconi będzie całować za to Kadafiego po rękach...