Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Szwecja: W naszej agendzie prezydencji w UE nie ma cudów

Szwecja: W naszej agendzie prezydencji w UE nie ma cudów


24 czerwiec 2009
A A A

Znamy już najważniejsze cele szwedzkiej prezydencji w Unii Europejskiej. Zawiera je opublikowany z wczorajszą (23.06.2009) datą przez rząd Frederika Reinfeldta program prac. Do najważniejszych jego elementów należą poradzenie sobie ze światowym kryzysem gospodarczym, dalsze rozszerzenie Wspólnoty, pomyślne zakończenie procesu ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, zapobieżenie poważnym zmianom klimatycznym i wzmocnienie współpracy regionalnej w ramach UE. Jednocześnie szwedzki minister spraw zagranicznych, Carl Bildt, zapowiedział, że jego kraj nie będzie tracić czasu na odblokowywanie każdej z dwustronnych spraw pomiędzy zainteresowanymi państwami. Deklaracja ta odnosić się mogła do problemów związanych z napięciami pomiędzy Słowenią a Chorwacją, które blokują przystąpienie tej drugiej do Wspólnoty, a także do podobnych problemów grecko-macedońskich czy cypryjsko-tureckich. „Nie możecie oczekiwać, że świat rozwiąże wasze bilateralne problemy. Musicie to robić sami” – powiedział Bildt. „Zachodnie Bałkany to jest coś, co zawsze zapewni ci zajęcie, kiedy nie masz nic innego do roboty” – dalej szwedzki minister spraw zagranicznych. W sprawie akcesji Turcji wypowiada się premier Reinfeldt: „Nie wiem, czy otwarcie kolejnych rozdziałów negocjacyjnych w trakcie szwedzkiej prezydencji będzie możliwe”.  

Image
Premier Szwecji Fredrik Reinfeldt
Inaczej Szwedzi zamierzają potraktować sprawę przystąpienia do Unii Islandii. Jej przynależność do europejskich struktur, takich jak Europejski Obszar Gospodarczy czy adopcja znacznej ilości uregulowań wspólnotowych wyraźnie odróżniają ten wyspiarski kraj od krajów bałkańskich. Jej przystąpienie mogłoby również wzmocnić pozycję przetargową UE w sprawach dotyczących Arktyki i jej wykorzystania. Premier Reinfeldt na swojej konferencji prasowej dostrzegał jednak pewne trudności związane z ewentualnym wnioskiem akcesyjnym Islandii. Zwrócił uwagę m.in. na zmęczenie procesem rozszerzania i problemy z kierowaniem Wspólnotą z obecną ilością członków. Powiedział jednak, że dużo zależy od samych zainteresowanych, np. od tego, jak sformułowany zostanie wniosek akcesyjny.

Rząd szwedzki będzie również dążyć do przezwyciężenia obecnego kryzysu gospodarczego. Minister finansów, Anders Borg, zwrócił uwagę, że w 2010 roku tylko Luksemburg, Finlandia i Cypr będą spełniać kryteria strefy euro, pozostali zaś jej członkowie znacznie przekroczą dopuszczalny poziom deficytu budżetowego. Związane jest to z pakietami ratunkowymi dla gospodarki, które były niezbędne, jednak doprowadziły do znacznego zwiększenia wydatków publicznych. „Konieczne będzie odbudowanie finansów publicznych, w przeciwnym razie w obliczu kolejnego kryzysu staniemy w jeszcze gorszej kondycji gospodarczej” – mówi minister Borg.

Kolejnym ważnym elementem przewodnictwa Szwecji będą cele klimatyczne. Z jednej strony chodzi o to, aby nie zwalczać kryzysu finansowego za cenę zmniejszenia dbałości o środowisko naturalne, a z drugiej aby go nie zaostrzać nadmiernymi środkami ochronnymi. Reinfeldt chciałby, aby rozwój gospodarczy odbywał się razem ze zmniejszaniem ilości emitowanego do atmosfery CO2. Na przykładzie swojego kraju pokazał, że jest to możliwe. Gospodarka Szwecji od początku lat 90-tych zwiększyła się o 50%, zaś produkcja CO2 spadła o 10%. Ważnym zadaniem przewodnictwa będzie też przygotowanie strategii unijnej na grudniowy szczyt klimatyczny w Kopenhadze.

Inne najważniejsze cele, jakie Szwecja chce osiągnąć to szybkie ustabilizowanie nowowybranych instytucji unijnych i zapewnienie Jose Manuelowi Barroso drugiej kadencji na stanowisku przewodniczącego KE. Ponadto na pytanie dziennikarza podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, czy minister Bildt będzie kandydatem na stanowisko europejskiego ministra spraw zagranicznych, sam zapytany odpowiedział: „Nie jestem kandydatem do niczego”.

Program podsumował minister Bildt w wypowiedzi dla szwedzkiej agencji prasowej: „Cuda nie wchodzą w skład naszej agendy”.

Na podstawie: www.thelocal.se, www.diepresse.com, www.tagesspiegel.de, www.euobserver.com, www.sweden.gov.se,