Toczą się negocjacje na temat pakietu pomocowego dla Grecji

• europejski bank centralny
• grecja
• międzynarodowy fundusz walutowy
• niemcy
• _gospodarka
• _ue

Pogrążona w kryzysie Grecja może potrzebować wsparcia sięgającego w ciągu trzech lat nawet 135 miliardów euro. Tych informacji z kręgów rządowych w Berlinie nie potwierdzają na razie szefowie Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego.

Sumę 135 miliardów wymienił minister gospodarki Rainer Brüderle. Polityk Partii Zielonych Jürgen Trittin mówi z kolei o 120 miliardach euro koniecznej pomocy dla Grecji. Trittin powołał się na informacje przekazane przez szefów Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego.

Dominique Strauss - Kahn i Jean - Claude Trichet spotkali się w Berlinie z kanclerz Angelą Merkel i ministrem finansów Wolfgangiem Schäuble. Nie chcieli jednak potwierdzić rewelacji niemieckich polityków, ponieważ nadal toczą się negocjacje na temat pakietu pomocowego dla Grecji.

Szef Międzynarodowego Funduszu Walutowego zaapelował o jak najszybsze wsparcie dla Aten. „Każdy dzień zwłoki pogarsza sytuację" - mówił Strauss - Kahn podczas konferencji prasowej z Angelą Merkel.

Pani kanclerz zapewniła, że Niemcy wypełnią swoje zobowiązania na rzecz stabilizacji waluty euro. Dotychczas mowa była o konieczności wsparcia Grecji w tym roku kwotą 45 miliardów euro, z czego na Niemcy przypadało prawie 8 i pół miliarda. Teraz niemieckie media twierdzą, że w ciągu trzech lat Niemcy będą musiały wyasygnować ponad 25 miliardów euro.