Włochy: Berlusconi forsuje budowę mostu nad Cieśniną Mesyńską
-
IAR
Premier Włoch Silvio Berlusconi zapowiedział, że w tym roku rozpocznie się budowa mostu nad Cieśniną Mesyńską. Będzie on łączył Sycylię z główną częścią włoskiego "półbuta", a dokładnie z jego czubkiem, czyli Kalabrią. Natychmiast odezwali się przeciwnicy inwestycji, która ma kosztować co najmniej sześć miliardów euro.

Według opozycji, a przede wszystkim zielonych, rozpoczęcie budowy będzie "policzkiem dla ofiar" tej tragedii. Właśnie w Mesynie, na niepewnym terenie, gdzie istnieje także zagrożenie sejsmiczne, ma się znajdować początek 3,5 kilometrowego mostu. Zgodnie z planami, jego budowa potrwa siedem lat.
Za te same pieniądze - mówią zieloni - można zbudować 80 kilometrów linii metra i kupić 27 tysięcy ekologicznych autobusów miejskich. Premier nie słucha tych argumentów i twierdzi, że dzięki gigantycznej inwestycji Włochy wkroczą wreszcie w XXI wiek.