Mikołaj Dowgielewicz o polskiej prezydencji
- IAR
Podsumowując polską prezydencję w Radzie Unii Europejskiej minister Mikołaj Dowgielewicz podkreślił, że w tym półroczu udało się podpisać aż 53 akty prawne. To o 20 więcej niż nasi poprzednicy - mówił pełnomocnik rządu ds. polskiej Prezydencji w UE.
Jak zaznaczył, nasza działalność została bardzo pozytywnie oceniona przez inne państwa członkowskie. Zwrócił przy tym uwagę, że według sondaży aż 68 procent Polaków uważa nasze przewodnictwo za udane.
Mikołaj Dowgielewicz podczas konferencji prasowej dodał, że według wstępnych szacunków udało się zaoszczędzić 10 milionów złotych z budżetu państwa, które miały zostać przeznaczone na prezydencję. Minister mówił też o sprawach niedokończonych. Jak wyjaśnił, Polska zabiegała o rozszerzenie strefy Schengen o Bułgarię i Rumunię, co spotkało się z oporem części państw UE.
Dowgielewicz dodał, że sprawa ta, dzięki wysiłkom rządu i premiera Donalda Tuska, idzie w dobrym kierunku. Decyzja o rozszerzeniu strefy Schengen, jeśli kolejne raporty wypadną dla tych krajów korzystnie, może zapaść już w pierwszej połowie 2012 roku - dodał minister.
Dowgielewicz mówił też, że w trakcie polskiego przewodnictwa ponad sto spraw zostało skonkludowanych na poziomie Rady Europejskiej. "Uważamy, że to bardzo dobry wynik"- mówił minister.