Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Polska Nowaja Gazieta: Z Zakajewa nie udało się zrobić Polańskiego

Nowaja Gazieta: Z Zakajewa nie udało się zrobić Polańskiego


20 wrzesień 2010
A A A

Rosyjskie gazety sporo miejsca poświęcają wizycie w Polsce lidera czeczeńskiego rządu na emigracji Ahmeda Zakajewa. „Z Zakajewa nie udało się zrobić Polańskiego” - pod takim tytułem „Nowaja Gazieta” opisuje polski wątek sprawy czeczeńskiego emigranta.

Dziennik informuje, że choć polscy politycy od prawicy do postkomunistów wypowiadali się za przestrzeganiem międzynarodowych procedur, to byli zgodni, że Polska nie powinna zgodzić się na ekstradycję Zakajewa do Rosji. Według „Nowej Gazety” -„Szczególną aktywność w obronie Zakajewa wykazała opozycyjna partia Prawo i Sprawiedliwość”, której lider Jarosław Kaczyński zarzucił polskim władzom uległość wobec Rosji. Porównując sprawę Zakajewa do sprawy Polańskiego dziennik ironizuje, że reżysera aresztowano w Szwajcarii a separatysta w Polsce został wypuszczony na wolność.

„Warszawa wybiera Londyn” - pod takim tytułem sprawę Ahmeda Zakajewa opisuje „Rossijskaja Gazieta”. Dziennik sugeruje, że decyzję warszawskiego sądu o nie aresztowaniu czeczeńskiego separatysty mogły sprowokować jakieś siły na Zachodzie, które wykorzystały emigranta aby zaszkodzić poprawiającym się stosunkom na linii Moskwa - Warszawa.