Polska/ Jakie wizy po wejściu do strefy Schengen?
Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga zapewniła w środę (14.11), że wejście Polski do strefy Schengen nie będzie blokowało w żaden sposób przyjazdów do naszego kraju obywateli z państw sąsiedzkich, w tym przede wszystkim z Ukrainy.
Minister spraw zagranicznych skomentowała w ten sposób doniesienia "Gazety Wyborczej", z których wynikało, że MSZ przygotowuje rozporządzenie, na mocy którego, nasi wschodni sąsiedzi będą musieli płacić 75 euro za otrzymanie polskiej wizy narodowej. Gazeta podkreślała także, że jest to cena zaporowa i wizy narodowe nie są stosowane w większości państw członkowskich UE.
"To insynuacje stwarzające możliwość pobudzania obaw wschodnich sąsiadów Polski" – stwierdziła Anna Fotyga. Podkreśliła ponadto, że w dziedzinie kontaktów społecznych Polska prowadzi politykę "otwartą i liberalną wobec krajów zaprzyjaźnionych".
Z informacji MSZ wynika, że przygotowywane rozporządzenie w sprawie opłat konsularnych będzie dotyczyć wszystkich opłat wizowych i będzie odnosić się do obywateli państw całego świata. Nowe rozporządzenie będzie także umożliwiało kształtowanie opłat konsularnych indywidualnie w każdym państwie. W przypadku długoterminowej wizy narodowej, która przeznaczona jest dla osób mających pozwolenie na pracę w Polsce, dla studentów i dla ludzi mających w Polsce rodzinę, cena ma wynosić 75 euro.
Rzecznik MSZ Robert Szaniawski wytłumaczył, że celem nowego rozporządzenia ma być przede wszystkim zachęcenie obywateli państw trzecich do występowania o wizę jednolitą, która mogłaby być wykorzystywana do przemieszczania się do innych państw Unii Europejskiej. Podkreślił ponadto, iż MSZ zdaje sobie sprawę, że dla obywateli Ukrainy i Białorusi taka wysokość opłat wizowych może przekraczać ich możliwości finansowe.
Dlatego wobec obywateli państw sąsiedzkich ministerstwo zamierza zastosować możliwość wyłączenia z opłat wizowych. "Dysponujemy całym katalogiem narzędzi pozwalających prowadzenie preferencyjnej polityki wobec społeczeństw Europy Wschodniej" - powiedziała Anna Fotyga. Minister poinformowała, że jeszcze przed wejściem w życie umowy z Schengen Polska zamierza podpisać z Ukrainą umowę o ułatwieniach wizowych przewidującą zwolnienie z takich opłat 14 kategorii obywateli Ukrainy. Ministerstwo szacuje, że w praktyce ma to oznaczać, iż prawie połowa obywateli tego kraju otrzymywałaby bezpłatne wizy. Pozostali, przede wszystkim biznesmeni i turyści, mieliby płacić 35 euro, tak jak jest to ustalone w umowie między UE a Ukrainą. Ponadto Polska zamierza podpisać z Ukrainą umowę o małym ruchu granicznym, w myśl której mieszkańcy strefy przygranicznej (do 50 km) będą płacili 20 euro za wielokrotne przekraczanie granicy.
Minister Fotyga wspomniała także o wchodzącej w marcu przyszłego roku "Karcie Polaka" (mają ją otrzymywać osoby polskiej narodowości zamieszkałe w państwach b. ZSRR, przede wszystkim obywatele Ukrainy i Białorusi), która ma uprawniać m.in. do otrzymania bezpłatnej, wielokrotnej wizy narodowej celem długoterminowego pobytu w Polsce.
Polska przystąpi do strefy Schengen w nocy z 20 na 21 grudnia 2007 roku. Znikną wtedy kontrole na naszych granicach z Niemcami, Czechami, ze Słowacją i z Litwą.
Wizy schengeńskie, najwyżej trzymiesięczne, uprawniające do poruszania się po całym terytorium Unii - dla Rosjan i Ukraińców mają kosztować 35 euro, dla Białorusinów i obywateli innych państw, które nie podpisały umowy z Brukselą - 60 euro.
Na podstawie: gazeta.pl, rzeczpospolita.pl, msz.gov.pl
Stefan Bratkowski nie żyje.
Prezydenci chcą zacieśnić współpracę polsko-słowacką
