Dwie trzecie Niemców chce referendum ws. polityki wobec uchodźców

• cdu
• csu
• niemcy
• uchodźcy
• kryzys migracyjny

Według najnowszego sondażu 64% ankietowanych domaga się zorganizowania referendum  w sprawie polityki rządu wobec kryzysu migracyjnego. Przez ostatnie 40 dni w Niemczech zarejestrowano już ponad 400 tysięcy wniosków o azyl. Kryzys migracyjny stawia pod znakiem zapytania założenia budżetu na przyszły rok.

Zgodnie z wynikami sondażu przeprowadzonego przez instytut Emnid dla telewizji N24 aż 64% ankietowanych opowiedziało się za zorganizowaniem referendum  w sprawie polityki Niemiec wobec uchodźców. Jedna trzecia badanych uznała je za niepotrzebne. Problem napływającej wciąż do Niemiec fali migracyjnej od wielu tygodni stanowi temat numer jeden debaty publicznej, a także przedmiot gorącego sporu wewnątrz koalicji rządzącej. Politykę kanclerz Merkel otwarcie krytykuje bawarska CSU. Jej szef, premier Bawarii Horst Seehofer zagroził nawet rządowi pozwem przed Federalny Trybunał Konstytucyjny. Rośnie także opór wewnątrz samej CDU (Więcej w artykule: „Bunt przeciw Merkel”).

Jak donosi tygodnik „Der Spiegel”, między 5 września a 15 października w Niemczech zarejestrowanych zostało 409 tysięcy osób ubiegających się o azyl. Szacuje się, że każdego dnia do kraju napływa blisko 10 tysięcy nowych uchodźców. Znaczny odsetek stanowią jednak migranci, którzy zgodnie z przepisami nie mają szans na otrzymanie azylu. Według danych Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców (BAMF) nawet 100 tysięcy przybyłych pochodzi z krajów bałkańskich. Łącznie według nieoficjalnych prognoz ma w tym roku przybyć do Niemiec nawet 1,5 mln osób ubiegających się o azyl.

Ogromna fala migracyjna stawia pod znakiem zapytania założenia budżetowe na przyszły rok. Według projektu ministerstwa finansów budżet na 2016 rok miał być drugim z rzędu budżetem zrównoważonym – bez nowych długów. Jednak koszty związane z przyjęciem azylantów stawiają plany ministerstwa pod znakiem zapytania – donosi „Der Spiegel”. Zrównoważony budżet to oczko w głowie CDU, jeden z podstawowych postulatów wyborczych partii z 2013 roku oraz twardo forsowany w rozmowach koalicyjnych z SPD.

Na podstawie: Der Spiegel, Die Welt, N24.