Kazachstan/ Ropa popłynie na Zachód przez Kaukaz
25 milionów ton kazachskiej ropy naftowej rocznie będzie transportowane rurociągiem Baku-Tbilisi-Ceyhan (Turcja). O zamiarze podpisania stosownego porozumienia poinformował wicepremier Azerbejdżanu, Abbas Abbasow, 1 maja po spotkaniu azersko-kazachskiego zespołu międzyrządowego.
W spotkaniu w Baku brał też udział minister energetyki Kazachstanu Bakytkoży Izmuhambetow. Obie strony zgodziły się, że obecny poziom obrotów gospodarczych (w 2005 roku tylko nieco ponad 100 milionów dolarów) nie odpowiada potencjałowi, jaki leży we wzajemnych stosunkach.
„Porozumienie międzyrządowe pomiędzy Kazachstanem i Azerbejdżanem o transporcie 25 milionów kazachskiej ropy rocznie przez rurociąg Baku-Tbilisi-Ceyhan znajduje się w fazie końcowej. Grupy robocze potrzebują nie więcej niż 10 dni, wobec czego porozumienie będzie mogło zostać przedstawione do podpisu przez prezydentów Kazachstanu i Azerbejdżanu w połowie maja” – powiedział Abbas Abbasow. Wicepremier określił umowę jako potwierdzającą „strategiczne stosunki bilateralne” obu krajów oraz ocenił, że jest ona bardzo korzystna dla Azerbejdżanu także z finansowego punktu widzenia.
Jeszcze pod koniec kwietnia Dawud Mammadow, wiceprezes państwowej firmy naftowej SOCAR (State Oil Company of Azerbaijan), mówił, że rozbieżności wciąż są na tyle znaczące, iż do podpisania porozumienia w sprawie transportu kazachskiej ropy nie doszło. Jednak najwyraźniej strony zdołały się w kilka dni ostatecznie porozumieć, finalizując długo toczone negocjacje. Rozmowy między Azerbejdżanem a kazachskim KazMunaiGaz w sprawie wykorzystania rurociągu Baku-Tbilisi-Ceyhan (BTC) toczyły się bowiem od listopada 2002 roku. W maju 2005 roku opracowano wstępną wersję umowy, jednak nie podpisano jej ani wtedy, ani (w zmienionym kształcie) w listopadzie 2005 roku. Rozmowy wznowiono w lutym bieżącego roku, i jak widać, tym razem stronom udało się dogadać co do akceptowalnych dla nich warunków.
BTC
Długość rurociągu BTC wynosi 1767 kilometrów (z tego 443 kilometry na terytorium Azerbejdżanu, 248 – Gruzji, 1076 – Turcji). Budowa rozpoczęła się w 2003 roku. Ropociągiem może popłynąć 50 milionów ton ropy rocznie. Koszt budowy miał wynieść pierwotnie 2,96 miliarda dolarów, jednak ostatnio kierujący BP Azerbaijan David Woodward (firma ta jest największym udziałowcem konsorcjum zarządzającym BTC) przyznał, że ze względu na wyższe niż zakładano koszty materiałów, konieczność opłacenia podwykonawców oraz opóźnienia wynikłe z powodu złych warunków pogodowych ogólna suma wzrośnie do 3,9 miliarda dolarów.
W konsorcjum zarządzającym BTC udziały mają: British Petroleum (30,1 proc.), SOCAR (25 proc.), Unocal (8,9 proc.), Statoil (8,71 proc.), TPAO (6,53 proc.), ENI (5 proc.), Total (5 proc.), Itochu (3,4 proc.), ConocoPhilips (2,5 proc.), INPEX (2,5 proc.), Amerada Hess (2,36 proc.).
***
Kazachstan sprzedaje swoją ropę nie tylko na zachód. 1 maja uruchomiono eksport kazachskiej ropy do Chin nowym rurociągiem, który dobiega do wspólnej granicy w miejscowości Ałaszankou. Planowana przepustowość ropociągu ma wynosić 10 milionów ton surowca rocznie z możliwością zwiększenia tej objętości do 20-30 milionów ton. Udział w dostawach tym szlakiem (nawet 50-procentowy) ma mieć ropa rosyjska.
Na podst. azernews.net, day.az, gazeta.kz, inform.kz