Syria/ Liban i Arabia Saudyjska zaproszone na szczyt
Po proteście państw Zatoki Perskiej, Syria zdecydowała się zaprosić pogrążony w kryzysie politycznym Liban i wspierającą go Arabię Saudyjską na szczyt państw Ligi Arabskiej, który odbędzie się w Damaszku w dniach 29-30 marca.
Państwa Zatoki Perskiej zamierzały zbojkotować szczyt, na który Liban nie uzyskał oficjalnego zaproszenia. Władze syryjskie początkowo odmawiały przyjęcia przedstawicielstwa libańskiego, ze względu na swoje napięte stosunki z obecnym rządem libańskim pod przywództwem Fouada Siniora oraz trudną sytuacją polityczną swojego sąsiada, który od listopada 2007 roku nie uporał się z wyborem głowy państwa.
Libański parlament zbierze się 11 marca już po raz szesnasty, aby dokonać wyboru prezydenta. Poprzednie piętnaście prób zakończyło się fiaskiem z powodu braku parlamentarnej większości dla desygnowanego kandydata.
Jeżeli wybory zakończą się powodzeniem, na szczyt wybierze się najprawdopodobniej obecny dowódca armii libańskiej - Michel Suleiman, który jest najbardziej popularnym kandydatem na prezydenta wśród partii wspierających rząd jak i opozycji, lub premier Fouad Siniora. Jeśli wybory zakończa się niepowodzeniem, prawdopodobnie nikt nie wybierze się do Damaszku.
Wysoki Przedstawiciel UE do Spraw Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa, Javier Solana,
po spotkaniu z przewodniczącym parlamentu libańskiego Nabihem Berri, zapowiedział, że Unia Europejska wspiera Liban w realizacji planu pokonania kryzysu i wezwał parlament libański do wyboru prezydenta przed szczytem w Damaszku.
Swoje stanowisko w sprawie libańskiej wygłosił również prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush, który oskarżył Syrię o mieszanie się w sprawy polityki libańskiej, co skutkuje brakiem porozumienia i kryzysem władzy. „Jestem wielce rozczarowany, że Syria uniemożliwia Libanowi skutecznego wyboru prezydenta.” – powiedział Bush.
Na podstawie: naharnet.com, dailystar.com.lb, yalibnan.com