Komuniści bronią Lenina
Pomysł jednego z rosyjskich historyków, by zbadać dzieła Lenina pod kątem występowania w nich treści ekstremistycznych, spotkał się z niechęcią ze strony Komunistycznej Partii Rosji. Głos w tej sprawie zabrał w poniedziałek (27.08) Siergiej Obuchow, członek tego ugrupowania.
”Jeżeli rozpoczniemy ’polowanie na czarownice’ i podejmiemy próbę, by stosować współczesne prawo do historycznych i politycznych pism naszych przodków, możemy posunąć się za daleko” – powiedział wspomniany polityk.
Komentując sprawę Obuchow wspomniał również , iż nie zdziwiłby się, gdyby wkrótce pojawiły się pomysły przeanalizowania w podobny sposób m.in. Biblii.
Osobą, która wystąpiła z ideą zlustrowania dzieł Lenina jest Władimir Ławrow, uczony pracujący Rosyjskim Instytucie Historycznym tamtejszej Akademii Nauk. Jego zdaniem ”Podstawą leninizmu jest rozpalanie społecznej nienawiści[…]” oraz ”używanie ekstremalnych środków do uzyskania pożądanego efektu”.
Ławrow znalazł sojusznika w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. Jeden z jej przedstawicieli Dymitri Smirnow oznajmił mianowicie, iż analiza twórczości wodza rewolucji październikowej w celu znalezienia w niej ewentualnych treści ekstremistycznych mogłaby być początkiem niszczenia pozytywnego obrazu tego komunisty w tej części rosyjskiego społeczeństwa, która wciąż darzy go sympatią.
Na podstawie: rt.com