Aung San Suu Kyi spotka się z Obamą
Liderka birmańskiej opozycji, w środę (19.09) spotka się z prezydentem Barackiem Obamą. Przed wizytą zostanie jej wręczony Złoty Medal Kongresu, najwyższe, cywilne odznaczenie w Stanach Zjednoczonych. Kongres przyznał medal Suu Kyi już w 2008 roku, jednak ze względu na areszt domowy, w którym laureatka pokojowej nagrody Nobla spędziła 15 lat życia, jego odebranie było wcześniej niemożliwe.
Podczas swojej 17-dniowej podróży po Stanach Zjednoczonych, Suu Kyi będzie przekonywać do złagodzenia sankcji nałożonych na Myanmar. Niektóre państwa Zachodu już zdecydowały się na ten krok, w reakcji na społeczno-gospodarcze reformy przeprowadzane przez birmański rząd.
„Popieram złagodzenie sankcji, ponieważ uważam, że nasz naród jest gotów wziąć odpowiedzialność za swoje przeznaczenie” powiedziała Suu Kyi, podczas oficjalnego przemówienia w Waszyngtonie, „ostatecznie i tak musimy zbudować naszą własną demokrację”.
Podczas swojej pierwszej zagranicznej wizyty w Tajlandii Suu Kyi ostrzegała przed „lekkomyślnym optymizmem” wobec sygnalizowanych przez Birmę reform. Mimo prób zreformowania autorytarnych rządów, przed Birmą stoi jeszcze wiele wyzwań, szczególnie w zakresie budowy demokratycznych instytucji oraz rządów prawa.
Wizyta birmańskiej parlamentarzystki zbiegnie się z obecnością prezydenta Thein Seina, który wybiera się do Nowego Jorku na obrady Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych. Nie jest jeszcze wiadome, czy birmański przywódca spotka się osobiście z Barackiem Obamą.
W poniedziałek rząd Birmy ogłosił, że w ramach amnestii wypuszczonych zostanie około 500 więźniów, w tym 90 więzionych za przestępstwa polityczne. Szacuje się, że w więzieniach siedzi jeszcze od 200 do 400 więźniów politycznych.
Na podstawie : www.cnn.com, www.nytimes.com