Australia weźmie udział w nalotach na Państwo Islamskie
Premier Australii Tony Abbott ogłosił w piątek (03.10), po tym jak jego rząd zaaprobował takie krok, iż australijskie siły powietrzne wezmą udział w nalotach na obiekty Państwa Islamskiego położone w Iraku. Canberra przyłącza się tym samym do koalicji wymierzonej w muzułmańskich radykałów, której przewodzą Stany Zjednoczone.
”Rząd przeznaczy do ośmiu australijskich samolotów F/A – 18 Super Hornet do udziału w atakach w Iraku w ramach międzynarodowej koalicji sformowanej by rozbić i złamać ISIL…[…]” – zakomunikował australijski premier. Uzasadniając to posunięcie powiedział: ”Ta decyzja odzwierciedla ocenę rządu – podzielaną przez rosnącą koalicję bliskowschodnich i zachodnich partnerów – że ISIL przedstawia znaczące zagrożenie nie tylko dla narodu Iraku, ale także dla szerokiego regionu oraz naszego wewnętrznego bezpieczeństwa.”
Abbott zapewnił, żę decyzja o włączeniu się do koalicji wymierzonej w muzułmańskich radykałów została podjęta na prośbę irackiego rządu. Zastrzegł też, iż niewłaściwe byłoby mówienie, że Australia rusza na wojnę.
Do pierwszych nalotów z udziałem australijskich samolotów ma dojść ”podczas nadchodzących dni.”
Australia zamierza ponadto wysłać do Iraku wojska specjalne, które będą doradzać i pomagać miejscowym siłom bezpieczeństwa.
Canberra walczy również z zagrożeniem ze strony islamskich terrorystów na własnym podwórku. Zaostrzono już odpowiednie prawa, a policja przeprowadza wymierzone w terrorystów operacje. Szacuje się, że w szeregach islamistów na Bliskim Wschodzie walczy przynajmniej 60 australijskich obywateli.
Na podstawie: theaustralian.com.au, news.com.au, ibtimes.com