Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Strefa wiedzy Unia Europejska Czy Unia Europejska jest (jeszcze) mocarstwem?

Czy Unia Europejska jest (jeszcze) mocarstwem?


18 październik 2011
A A A

Potencjał państwa we współczesnym świecie mierzony jest dużą liczbą indykatorów, zarówno o charakterze ilościowym, jak i jakościowym. Jednak ostatecznym weryfikatorem siły państwa jest jego pozycja na arenie międzynarodowej, objawiająca się przede wszystkim jakością relacji z innymi uczestnikami stosunków międzynarodowych. Podstawowym problemem Unii Europejskiej jest brak spójnej wizji rozwoju własnej polityki zagranicznej.

Mocarstwo to państwo, które z uwagi na swój potencjał ekonomiczny bądź militarny pełni ważną rolę w świecie, a siłą wpływów przewyższa inne państwa [1]. Dużą rolę, mimo całej niejasności pojęcia, odgrywa obecnie również dyplomacja. Pełni ona bowiem kluczową rolę w polityce zagranicznej państw i innych aktorów międzynarodowych [2] .

W myśl teorii tranzycji potęgi A. F. K. Organski podzielił mocarstwa na trzy grupy: mocarstwa dominujące (obecnie USA), wielkie mocarstwa (Chiny, Rosja, Japonia, Indie i UE), mocarstwa regionalne (Kanada, Brazylia, Wielka Brytania) i małe mocarstwa (Meksyk, Egipt). Nie wszyscy badacze są jednak skłonni nazwać UE mocarstwem.

Współpraca UE – ONZ

Na pierwszy rzut oka Unię Europejską i Organizację Narodów Zjednoczonych łączy bardzo wiele – wspólne cele, wyznawane wartości, „umiłowanie pokoju”. Obydwie organizacje podkreślają znaczenie ochrony praw człowieka oraz zapewnienie bezpieczeństwa na świecie. Promują międzynarodową współpracę w rozwiązywaniu sporów oraz problemów natury społecznej, humanitarnej czy ekonomicznej. Jednak te wspólne punkty, prowadzą do potencjalnego konfliktu związanego z tym, która organizacja odpowiada za konkretne zadania.

Należy pamiętać przy tym, że wszystkie państwa tworzące UE, należą jednocześnie do ONZ. Gdy obie organizacje angażują się w rozwiązanie konkretnego problemu np. handel bronią, mogą wystąpić trudności związane z lojalnością poszczególnych członków. Wspomniana sytuacja miała miejsce całkiem niedawno, gdy UE początkowo zajęła odmienne niż ONZ stanowisko wobec najlepszego rozwiązania konfliktu w Libii.

Brak pełnego zrozumienia jest widoczny również w odniesieniu do organizacji i przeprowadzania misji pokojowych. Jest to zadanie tradycyjnie przypisane ONZ. Misje pokojowe są od wielu lat, praktykowanym przez Błękitne Chełmy, sposobem pomocy krajom dotkniętym konfliktem poprzez stwarzanie warunków do trwałego pokoju [3]. Jednak od momentu tworzenia przez UE zrębów Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa, również ta organizacja ma aspiracje do odgrywania roli w tej dziedzinie stosunków międzynarodowych. Pierwsze misje pokojowe UE prowadziła na Bałkanach w latach 90. ubiegłego wieku, później przyszedł czas na misję stabilizacyjną w Bośni i Hercegowinie w roku 2005. W maju 2007 roku UE wysłała misję policyjną do Afganistanu, a na początku 2008 mogliśmy obserwować działania żołnierzy unijnego korpusu w Czadzie i Republice Środkowoafrykańskiej [4]. Najbardziej spektakularną akcją w tym obszarze było jednak doprowadzenie do podpisania dokumentu o zawieszeniu broni między Gruzją a Rosją.

Mimo dublowania zadań i potencjalnych konfliktów kompetencyjnych, współpraca ONZ i Unii Europejskiej rozszerzała się stopniowo i kolejno obejmowała nowe kwestie ważne dla całej społeczności międzynarodowej. Obecnie odbywa się ona przede wszystkim w następujących dziedzinach: rozwój, utrzymywanie pokoju i zapobieganie konfliktom, ochrona środowiska i zrównoważony rozwój, pomoc humanitarna, prawa człowieka, handel i kultura [5]. Wciąż jednak Unia nie dysponuje takimi środkami reagowania jak ONZ, słabość instytucjonalna i niewyraźny podział kompetencji między istniejącymi organizacjami są jej głównymi hamulcami.

Odrębnym problemem jest to, że istnieją wciąż takie organizacje, gdzie Unia Europejska w ogóle nie jest reprezentowana np. NATO. Ma to znaczny wpływ na jej rolę w sprawach dotyczących wojskowości, obronności i bezpieczeństwa na świecie.

Dyplomacja zewnętrzna UE

Unia jest wyjątkowym aktorem w międzynarodowej polityce. Jej niezwykłość polega na tym, że państwowi i niepaństwowi aktorzy w jej ramach łączą się w różny sposób w celu oddziaływania dyplomatycznego na scenie międzynarodowej [6].  W świetle braku wystarczająco dużego potencjału ekonomicznego oraz militarnego, tzw. „miękka siła” jest główną bronią UE.

Podpisany 13 grudnia 2007 roku Traktat z Lizbony przewidział w swoich postanowieniach utworzenie Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych. Jest to część pakietu reform obejmujących instytucje odpowiedzialne za funkcjonowanie Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa. Najważniejszym celem powołania Służby była próba nadania większej spójności unijnej polityce zagranicznej poprzez zniesienie napięcia między wspólnotową polityką zewnętrzną (handel, pomoc rozwojowa) a międzyrządową WPZiB . Kolejnym ważnym założeniem miało być zniesienie niepotrzebnego dublowania się struktur Rady i Komisji. Powstanie Służby służyć miało ponadto większemu zaangażowaniu delegacji państw członkowskich w większe zaangażowanie na rzecz WPZiB.

Wiele postulatów nie udało się jednak zrealizować. Wciąż mamy w pamięci kryzys z obsadą poszczególnych „unijnych” placówek dyplomatycznych i związany z tym kryzys europejskiej dyplomacji. Usytuowanie ESDZ między Radą a Komisją też nie było trafionym pomysłem z uwagi na podwójny nadzór. Powołanie Wysokiego Przedstawiciela ds. WPZiB [7] oraz Przewodniczącego Rady, który stał na czele dyplomacji w istocie było powieleniem zadań, a nie ich uproszczeniem.

UE – Indie – rywalizacja czy współpraca?

Unia Europejska ma coraz więcej potencjalnych konkurentów, z którymi będzie musiała rywalizować o status mocarstwa. Jednym z nich są niewątpliwie Indie, które w chwili obecnej wyrastają na potęgę regionalną, ale 10- lub 15-letnia perspektywa pokazuje, że mogą stać się mocarstwem światowym.
Zarówno ze strony Unii, jak i ze strony Indii płyną zapewnienia o podejmowaniu coraz to nowych inicjatyw w zakresie współpracy. Formalnoprawne ramy polityki UE wobec Indii tworzą instrumenty o charakterze prawnym (Porozumienie o Partnerstwie Strategicznym [8]), politycznym (Wspólny Plan Działania [9]) i pomocowym. Natomiast ramy instytucjonalne wyznaczają spotkania na szczycie Unia Europejska-Indie oraz współpraca na forum organizacji międzynarodowych. Dziedzinami, w których współpraca jest najbardziej widoczna są: stosunki gospodarcze, kulturowe oraz płaszczyzna naukowo – technologiczna [10] . Eksponowana jest również współpraca celna [11] .

Indie są poważnym konkurentem dla UE. Rosnące rezerwy walutowe, wschodzący rynek walutowy, 8-9% roczny wzrost PKB i napływ bezpośrednich inwestycji zagranicznych, to tylko niektóre argumenty na poparcie tezy o dynamicznym rozwoju indyjskiej gospodarki [12]. Ponadto Indie otworzyły się na nowe technologie i wchłonęły znaczną część inwestycji zachodniego świata. Wraz z grupą państw tzw. BRIC – Brazylią, Rosją i Chinami tworzą obecnie wschodzące rynki jutra [13] .

Chociaż Unia Europejska poważnie traktuje swojego azjatyckiego partnera, to Indie wciąż z dużym sentymentem spoglądają w stronę Stanów Zjednoczonych. Wynika to z faktu, że wciąż jest to państwo postrzegane jako główny decydent w obszarze polityki międzynarodowej. Jest jeszcze jeden argument na korzyść USA. Według indyjskich badaczy Stany Zjednoczone zdają się mieć wizję strategiczną porządku międzynarodowego, a Unia ciągle szuka swojej międzynarodowej roli, brak jej również jednolitego ośrodka decyzyjnego.

Podsumowanie

Unia Europejska prowadzi aktywną i wielokierunkową politykę zagraniczną, co odpowiada politycznym ambicjom przywódców państw członkowskich, by uczynić z niej pełny podmiot globalnych stosunków międzynarodowych, tak jak zostało to określone w deklaracji Rady Europejskiej w Kolonii w czerwcu 1999 roku  [14]. Niestety bardzo często owe ambicje różnią się pomiędzy poszczególnymi przywódcami. Brak jest jednej spójnej i silnej wizji wspólnej polityki zagranicznej. Interesy partykularne poszczególnych państw odgrywają większą rolę niż interes Unii Europejskiej. Rozproszenie decyzyjne połączone w ostatnim czasie z kryzysem strefy euro, jest największym problemem kształtującym wizerunek UE na świecie.

Na pytanie postawione w tytule trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć. Można dokonać takiej konstatacji, że UE podąża w kierunku mocarstwowości i aspiruje do odgrywania ważnej roli na arenie stosunków międzynarodowych. Warto jednak zadać sobie kolejne pytanie, czy nie są to tylko aspiracje najsilniejszych jej członków – Niemiec i Francji, ale wspólne dążenia wszystkich 27 państw.

Przypisy:

1 T. Łoś-Nowak, Stosunki międzynarodowe, Zakamycze 2002, s. 221.
2 J. Baylis, S. Smith, Globalizacja polityki światowej. Wprowadzenie do stosunków międzynarodowych, Kraków 2008, s. 494.
3 Misje pokojowe ONZ. Nowe wyzwania, http://www.unic.un.org.pl/misje_pokojowe/publikacja_nowe-wyzwania.php [dostęp: 14.10.2011].
4 Więcej o misjach pokojowych UE poczytaj na stronie http://europa.eu/pol/cfsp/index_pl.htm [dostęp: 14.10.2011].
5 Współpraca ONZ i Unii Europejskiej, http://www.unic.un.org.pl/ue/ [dostęp: 14.10.2011].
6 J. Baylis, S. Smith, dz. cyt., s. 495.
7 O. Osica, R. Trzaskowski, Europejska Służba Działań Zewnętrznych. Implikacje dla instytucji i stosunków zewnętrznych Unii Europejskiej (w:) Nowa Europa. Przegląd Natoliński, Warszawa 2009, s. 28.
8 Umowa o współpracy między Wspólnotą Europejską a Republiką Indii w sprawie partnerstwa i rozwoju, „Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej” Dz. U. UE L94 223/24.
9 Joint Action Plan, http://ec.europa.eu/external_relations/india/docs/joint_action_plan_060905_en.pdf
10 Agreement for scientific and technological cooperation between the European Community and the Government of the Republic of India, Official Journal of the European Communities L 21 3/30, 09.08.2002.
11 Umowa między Wspólnotą Europejską a Republiką Indii w sprawie współpracy celnej i wzajemnej pomocy administracyjnej w sprawach celnych, Dz. U. UE L 304/24, s. 294 – 301.
12 M. Grącik, Indie w WTO, (w:) Chiny – Indie. Ekonomiczne skutki rozwoju, K. Kłosiński (red.), Lublin 2008, s. 285.
13 K. Mroziewicz, Duzi chcą być jeszcze więksi, „Polityka” 2009, nr 38, s. 96.
14 J. Zajączkowski, Wspólna polityka zagraniczna, bezpieczeństwa i obrony Unii Europejskiej, Zeszyty Akademii Dyplomatycznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych, zeszyt 9, Warszawa 2004, s. 3.