John Kerry wzywa Obamę do wstrzemięźliwości w sprawie Afganistanu
Jednocześnie Kerry nie zgadza się z opinią, że przeciągający się proces decyzyjny w Białym Domu jest oznaką słabości prezydenta. „Wydaje mi się, że to jest odpowiednie podejście do problemu” powiedział. Dodał, że według niego kluczowym jest, aby postawić przed żołnierzami cel, który są w stanie osiągnąć.
Kerry, który jest przewodniczącym senackiej Komisji ds. Stosunków Międzynarodowych, wchodził w skład siedmososobowej delegacji, która udała się do Afganistanu, aby spotkać się z obecnym prezydentem Hamidem Karzaiem, jeszcze przed ogłoszeniem ostatecznych wyników wyborów.
Ostatnie tygodnie przed sierpniowymi wyborami prezydenckimi w Afganistanie były bardzo gorące z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze, ze względu na toczącą się kampanię wyborczą, ale również z powodu wzmożonej aktywności rebeliantów. Talibowie za wszelką cenę starali się nie dopuścić do przeprowadzenia głosowania. Ich plany próbowali pokrzyżować żołnierze sił NATO stacjonujący w Afganistanie, którzy przypłacili to dużymi stratami.
Na podstawie: reuters.com , abcnews.com