Koniec realnych prawyborów w USA?
Rick Santorum ogłosił na zwołanej dziś konferencji prasowej, iż po tygodniu "modlitwy i przemyśleń" zawiesza swoją kampanię wyborczą. W praktyce oznacza to wycofanie się z wyścigu wyborczego. Jest to niewątpliwie związane z hospitalizacją jego 3-letniej córki, jak również z niskim poparciem społecznym przed prawyborami w jego ojczystym stanie, Pensylwanii.
Decyzja ta oznacza, że Romney jest już pewnym kandydatem Partii Republikańskiej w wyścigu prezydenckim i choć nadal potrzebuje on poparcia delegatów w pozostałych stanach, w których planowane są prawybory, wycofanie Santorum stanowi niemalże przypieczętowanie jego nominacji.
Tymczasem przeprowadzony dziś sondaż Washington Post/ABC News pokazuje, że gdyby wybory odbyły się dzisiaj, 51% Amerykanów zagłosowałoby na Obamę, zaś 44% na Romneya.
Źródło: Washington Post