USA/ Giuliani schodzi ze sceny
- Filip Topolewski
Giuliani doznał gorzkiej porażki we wtorkowych prawyborach na Florydzie. Według portalu Yahoo przygotowuje się na wyjście z wyścigu o nominację Republikanów. Możliwe, że poprze rywala i swojego przyjaciela Johna McCaina.
Giuliani zakończył prawybory na Florydzie na trzecim miejscu z poparciem znacznie niższym niż dwaj liderzy - McCain i Mitt Romney. Przedstawiciele Republikanów nieoficjalnie informują, że Giuliani poprze McCaina dzisiaj w Kalifornii.
„Jestem dumny z tego, że prowadziliśmy pozytywną kampanię koncentrując się na ideach w czasie personalnych ataków i cynicznych zagrań.” – powiedział Giuliani do swoich zwolenników. „Nie zawsze się wygrywa, ale zawsze można starać się zrobić to dobrze i wy to zrobiliście.”
Giuliani udał się dziś do Kalifornii. Wieczorem kandydaci Republikańscy mają wziąć udział w debacie w bibliotece prezydenckiej Reagana.
Wtorkowy wynik oznacza dotkliwą porażkę dla Giulianiego. Rok temu zajmował najwyższe pozycje w sondażach i wydawał się być idealnym kandydatem na prezydenta. Jako umiarkowany Republikanin popierał prawo do aborcji, prawa gejów oraz zaostrzenie kontroli nad posiadaniem broni. Porażka na Florydzie obaliła niekonwencjonalną strategię Giulianiego, która uzależniona była od dobrego wyniku na Florydzie by osiągnąć sukces w wielki wtorek 5-ego lutego.
McCain w przemowie do swoich zwolenników podziękował Giulianiemu przygotowując grunt pod możliwe przyjęcie jego poparcia. „Chciałbym podziękować mojemu drogiemu przyjacielowi Rudy’emu Giulianiemu, który poświęcił tyle serca i duszy tym prawyborom i który dowiódł wszystkich cech wybitnego amerykańskiego przywódcy, którym naprawdę jest.”
Na podstawie: yahoo.com, cnn.com