Argentyna: Alicia Castro ambasadorem w Londynie
W czwartek Ministerstwo Spraw Zagranicznych Argentyny oficjalnie potwierdziło, iż Alicia Castro stanie na czele misji dyplomatycznej w Wielkiej Brytanii. Głównym wyzwaniem, stojącym przed znaną z silnego charakteru dyplomatką, będzie załagodzenie sporu o Malwiny/Falklandy, który w ostatnich tygodniach ponownie przybrał na sile.
W obliczu wzmożonego napięcia we wzajemnych stosunkach, wywołanego m.in. oskarżeniami o kolonializm, wysuwanymi przez Davida Camerona, władze argentyńskie zdecydowały się na obsadzenie dotychczasowego wakatu na stanowisku ambasadora w Londynie. Ma to ułatwić prowadzenie rozmów i współpracę na rzecz osiągnięcia porozumienia.
Stronę argentyńską w owych negocjacjach miałaby reprezentować Alicia Castro, która do grudnia zeszłego roku stała na czele misji dyplomatycznej w Caracas. Stanowiła ona kluczową postać w procesie zbliżenia obu krajów oraz wypracowywania istotnych porozumień, w tym umowy o spłacie części argentyńskiego długu. Jak podkreśla wiceprezydent Argentyny, Amado Boudou, władze państwowe są przekonane, iż kandydatka ta „dobrze wykona swoją pracę na czele ambasady w Wielkiej Brytanii, jak uczyniła to w Wenezueli”.
Z kolei były minister spraw zagranicznych Argentyny, Jorge Taiana, podkreśla: „Musimy sprawić, by Wielka Brytania zasiadła do rozmów i zamierzamy to osiągnąć wywierając międzynarodową presję oraz oddziałując na brytyjską opinię publiczną”.
Wzrost zainteresowania problemem spodziewany jest przy okazji trzydziestej rocznicy wybuchu wojny o Malwiny/Falklandy, przypadającej na drugiego kwietnia bieżącego roku. Z pewnością posłuży to stronie argentyńskiej jako dodatkowy argument dla wznowienia negocjacji.
Źródło: BBC Mundo, Clarín