Brazylia/ Condoleezza Rice w Brazylii
- Ewelina Biłda
26 kwietnia Sekretarz Stanu USA Condoleezza Rice rozpoczęła swoją podróż do krajów Ameryki Łacińskiej-Brazylii, Kolumbii, Chile i Salwadoru. W trakcie tych wizyt Rice chce rozmawiać z liderami państw m.in. o obawach związanych z ograniczaniem zasad demokracji w Wenezueli,jak też o udziale tego kraju w konfliktach regionu.
Pierwszym krajem, który odwiedziła Rice jest Brazylia. Spotkała się z prezydentem Luisem Inacio Lulą da Silva, a także ministrem spraw zagranicznych- Ceslo Amorim. Sekretarz Stanu podkreśliła znaczącą rolę Brazylii w regionie, jak też w świecie. Nie udzieliła jednak Brazylijczykom bezwarunkowego poparcia w ich staraniach o uzyskanie stałego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Komentatorzy podkreślają, że wizyta pani Rice do Ameryki Południowej ma na celu przede wszystkim ożywienie stosunków z tym regionem, zaniedbanych częściowo przez wojnę z terrorem, jak i konflikty w Iraku i Afganistanie.
Nad więcej niż połową południowoamerykańskiej populacji sprawują rządy lewicowi prezydenci(wyłonieni w wyniku wyborów w ciągu ostatnich sześciu lat). Niepokojącym dla Waszyngtonu może być fakt, że wszyscy ci przywódcy dystansują się wobec USA. Amerykanie starają się więc zaangażować w sprawy tego kontynentu, wzywając do wzmacniania demokracji i walki z ubóstwem i korupcją.
Mimo, że w ciągu ostatnich dwóch dekad kraje Ameryki Łacińskiej weszły na drogę przemian demokratycznych, a rządy realizują promowany w gospodarce przez Waszyngton liberalizm, ponad 100 milionów ludzi żyje za mniej niż dolara dziennie. Region ten odznacza się największą nierównością w dystrybucji dóbr na świecie.
źródło: www.bbc.com, www.thestate.com