Kolumbia/ Uribe zaczyna kampanię o reelekcję
- Franciszek Śleszyński
W środę 1 marca obecny prezydent Kolumbii Alvaro Uribe ogłosił, że będzie ubiegał się o reelekcję w wyborach, które odbędą się w maju tego roku. Jednocześnie wezwał policję i armię do wzmożonej aktywności z racji nowej fali ataków przeprowadzanych przez rebeliantów z FARC.
Reelekcja Uribe jest możliwa dzięki uchwalonej w zeszłym roku poprawce do konstytucji znoszącej zakaz powtórnego wyboru na prezydenta. Ostatnim razem prezydent Kolumbii był wybrany na drugą kadencję w XIX wieku.
Tymczasem Uribe zapowiedział, że "cała policja i żołnierze wszystkich formacji będą na ulicach i na wsi, aby stawić opór terrorystycznym atakom". Partyzanci z FARC rozszerzyli bowiem "zakaz podróży" do 8 z 32 prowincji Kolumbii, grożąc zniszczeniem każdego pojazdu poruszającego się po drodze w tych regionach. Oszacowano, że trwający od dwóch tygodni zakaz już kosztował przewoźników 3.6 miliona dolarów. Od wtorku rebelianci spalili 4 samochody i wysadzili w powietrze pylon elektryczny pozbawiając prądu 11 miejscowości. Od początku roku zabili przynajmniej 40 cywilów, w tym 9 członków rady miasta Rivera.
Uribe, który w sondażach regularnie otrzymuje ponad 60 procentowe poparcie, ma bardzo duże szanse na wygranie majowych wyborów. Większość Kolumbijczyków popiera jego twardą antyterrorystyczną politykę, która drastycznie zmniejszyła ilość porwań dla okupu, a liczba morderstw w ciągu spadła do najmniejszej od 18 lat.
Źródło: www.yahoonews.com