11 styczeń 2014
W czwartek (9.11) przedstawiciele rządu USA i Kuby spotkali się w Hawanie, aby przedyskutować umowy dotyczące migracji.
Delegaci obu rządów spotykają się co pół roku, aby dokonać przeglądu procesów migracyjnych i przeanalizować podpisane w latach 90. umowy, na mocy których Stany Zjednoczone zobowiązały się do promowania legalnej i bezpiecznej imigracji oraz wydawania co roku 20 tys. wiz imigracyjnych dla Kubańczyków. Ostatnie podobne spotkanie odbyło się w lipcu 2013 roku.
Kluczową kwestią poruszoną podczas styczniowego zebrania było przetrzymywanie w kubańskim więzieniu amerykańskiego obywatela Alana Grossa, który w 2009 roku został aresztowany za rozdawanie mieszkańcom wyspy komputerów i telefonów komórkowych bez zgody rządu. Amerykanin został skazany na 15 lat więzienia pod zarzutem szpiegostwa i współpracy z kubańską opozycją.
Przedstawiciel amerykańskiego rządu Edward Alex Lee podkreślił również, że Stany Zjednoczone są gotowe na ocieplenie i poprawienie stosunków dyplomatycznych z Kubą, które zerwane zostały 3 stycznia 1961 roku, pod warunkiem, że obywatele wyspy otrzymają więcej wolności politycznej.
Źródła: Reuters, BBC News