15 marzec 2010
-
IAR
Grupa amerykańskich kongresmanów domaga się uznania Chin za manipulatora walutowego
W liście skierowanym do rządu Baracka Obamy, politycy zarzucają Pekinowi sztuczne zaniżanie kursu juana.
"Utrzymując zaniżony kurs swojej waluty stawiają w niekorzystnej sytuacji firmy zagraniczne" - czytamy w liście podpisanym przez 130 amerykańskich kongresmanów. Ich zdaniem, skutki polityki walutowej Pekinu są bardzo niekorzystne dla USA. Kongresmani żądają od rządu Obamy wprowadzenia ceł odwetowych na niektóre chińskie produkty.
Politycy apelują również do Departamentu Skarbu, by kwietniowym raporcie formalnie uznał Chiny za manipulatora walutowego.
Pekin nie zgadza się z zarzutami o zaniżanie kursu juana. Wczoraj, premier Chin Wen Jiabao powiedział, że oskarżenia ze strony USA mogą jedynie pogorszyć stosunki między oboma krajami.
Tymczasem, ekonomiści szacują, że wartość chińskiej waluty jest zaniżona od 25 do 40%, co w praktyce jest odpowiednikiem dotacji eksportowych i ceł zaporowych dla importu.