Pakistan/ Liga Muzułmańska wychodzi z rządu
Władze partii ogłosiły, że powodem zerwania koalicji jest fiasko rozmów z Ludową Partią Pakistanu (LPP) na temat przywrócenia sędziów Sądu Najwyższego, zawieszonych podczas stanu wyjątkowego przez prezydenta Muszarrafa.
Niedzielna (11.05) runda rozmów w Londynie, była już drugą szansą koalicji na wyjście z kryzysu. Pierwsze spotkanie odbyło się 30 kwietnia w Dubaju, kiedy, zgodnie z umową koalicyjną, upływał termin przywrócenia sędziów. Wyznaczono wtedy nową datę - 12 maja. Do tego czasu strony miały się porozumieć, co do sposobu i warunków przywrócenia sędziów.
Liga Nawaza Sharifa domaga się przywrócenia wszystkich zawieszonych sędziów z Iftikharem Chaudhrim na czele oraz zwolnienia sędziów powołanych w ich miejsce przez prezydenta Muszarrafa. LPP Zardariego uważa jednak, że skoro część zawieszonych sędziów zalegalizowała przewrót wojskowy Muszarrafa w 1999 roku, to nie ma moralnego prawa do powrotu na zajmowane stanowiska. Ludowcy proponowali też napisanie nowej konstytucji i ponowne określenie kompetencji poszczególnych organów państwa, co miało jednak zająć więcej czasu.
Liga Muzułańska uznała, że jest to celowa gra na zwłokę. Nawaz Sharif wytknął ludowcom niedotrzymanie dwóch terminów przywrócenia sędziów i tym samym zerwanie umowy koalicyjnej. Szef PLM uspokaja jednak, że rząd ludowców może liczyć na odpowiedzialną opozycję i poparcie dla działań zmierzających do demokratyzacji kraju.
Kryzys polityczny w Pakistanie trwa od listopada ubiegłego roku, kiedy prezydent Muszarraf wprowadził stan wyjątkowy. Podczas długiej kampanii wyborczej zamordowana została była premier Benazir Bhutto ale zwolennicy prezydenta stracili większość w parlamencie. Nowa koalicja Ludowej Partii Pakistanu Asifa Zardariego (męża Benazir Bhutto) i Pakistańskiej Ligi Muzułmańskiej przetrwała tylko półtora miesiąca.
Na podstawie: apakistannews.com, news.bbc.co.uk, aljazeera.net