Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Daleki Wschód W Chinach iPhone z ocenzurowanymi aplikacjami

W Chinach iPhone z ocenzurowanymi aplikacjami


02 styczeń 2010
A A A

Kolejny amerykański koncern uległ presji ze strony Pekinu

ImageW sprzedawanych w Państwie Środka telefonach iPhone firmy Apple zablokowano dostęp do treści drażliwych dla komunistycznych władz.

Abonenci sieci China Unicom, która jako jedyna ma w swojej ofercie iPhone, nie mogą korzystać co najmniej z 5 aplikacji, dotyczących duchowegoprzywódcy Tybetańczyków XIV Dalajlamy i Rebiji Kadir - szefowej Światowego Kongresu Ujgurów. Dalajlama i Kadir są uznawami przez komunistyczne władze za wrogów publicznych, dążących do podziału Chin.


Amerykański wydawca magazynów komputerowych IDG News Service poinformował, że w telefonach iPhone na chińskim rynku została zablokowana m.in. możliwość dostępu do aplikacji z cytatami laureata Pokojowego Nobla. Rzeczniczka koncernu Apple na region Azji i Pacyfiku Jill Tan oświadczyła, że firma „dostosowuje się do miejscowych przepisów” i nie we wszystkich państwach można korzystać z tych samych funkcji telefonu.

Chińscy cenzorzy nieustannie blokują dostęp do stron internetowych, na których umieszczane są treści niewygodne dla komunistycznych władz. Amerykańskie firmy takie jak Google czy Yahoo w zamian za możliwość rozwoju na chińskim rynku musiały zgodzić się na częściowe ocenzurowanie treści, do których swobodny dostęp maja internauci poza Państwem Środka.