Chińczycy kupują coraz więcej towarów luksusowych
- Jolanta Kitlas
Pomimo kryzysu sprzedaż wyrobów luksusowych w Chinach w 2011 r. wzrosła o 30 proc. w stosunku do 2010 r. Już teraz na Chiny przypada 17 proc. międzynarodowego rynku towarów luksusowych, a łączne obroty wynoszą 23 mld euro.
Wzrost sprzedaży towarów luksusowych w Chinach jest tym bardziej znaczący, jeśli uwzględni się pozostałe regiony. W USA sprzedaż towarów luksusowych w 2011 r. wzrosła o 8 proc., w Europie o 7 proc., a w Japonii o 2 proc. Ocenia się, że w 2015 r. Chiny powinny stać się największym na świecie rynkiem towarów luksusowych. Najbardziej pożądanym towarem luksusowym w Chinach w 2011 r. były zegarki (wzrost sprzedaży o 40 proc.). Natomiast sprzedaż butów, kosmetyków i perfum wzrosła średnio o 20 proc.Chińczycy nie tylko kupują towary znanych marek, ale też inwestują w zakup luksusowych domów mody. Szczególnie aktywni są przedstawiciele dynastii Fung z Hongkongu, której majątek magazyn Forbes szacuje na 8,6 mld dol. W 2011 r. bracia Fung uruchomili, razem z francuskim partnerem Jean-Marc Loubier, fundusz Fung Brands inwestujący w europejskie spółki towarów luksusowych. Mniej niż rok zajęło braciom Fung wykupienie większości udziałów Cerruti (francusko-włoski dom mody), Robert Clergerie (francuska marka obuwnicza) i Delvaux (belgijska marka luksusowych wyrobów skórzanych). Ostatnio najbardziej spektakularnym wydarzeniem było przejęcie 80 proc. udziałów domu mody Soni Rykiel w lutym 2012 r.
Inwestorzy z Azji byli także bardzo aktywni podczas ostatniego Fashion Week w Paryżu, gdzie od 2010 r. na zakończenie odbywa się coroczny bankiet pod nazwą "China in Paris". Ma on na celu ułatwić kontakty między chińskim przedsiębiorcami a stolicą mody, jak również pomóc chińskim projektantom wejść na europejski rynek.
Na podstawie: lexpress.fr, tempsreel.nouvelobs.com