Bagdad: W zamachach bombowych zginęło 95 osób
19 sierpień 2009
Przynajmniej 95 osób zginęło a 300 zostało rannych w zamachu terrorystycznym jaki miał miejsce w środę (19.08) w centrum Bagdadu. Zdarzenie miało miejsce w pobliżu tzw. zielonej strefy – silnie chronionego obszaru, w którym znajdują się m.in. siedziby organizacji międzynarodowych i ambasady.
Do przeprowadzenia ataku wykorzystano sześć ładunków wybuchowych umieszczonych w samochodach-pułapkach, które zaparkowano w pobliżu irackich obiektów rządowych położonych w zielonej strefie i na jej obrzeżach. Zamachowcy użyli również moździerzy.
Eksplozje nastąpiły w niewielkim, kilkuminutowym odstępie czasu. Iracka policja podała, że zamachowcy umieścili ładunki w samochodach ciężarowych.
Jeden z wybuchów miał miejsce niedaleko Ministerstwa Spraw Zagranicznych położonego na granicy zielonej strefy. Wybuch był na tyle silny, że z okien tego 10-piętrowego budynku wyleciały szyby. Natomiast w miejscu eksplozji samochodu-pułapki powstał wielki krater o głębokości 3 metrów i szerokości 10 metrów.
„Odłamki szkła z okien Ministerstwa Spraw Zagranicznych zmasakrowały ludzi w środku. Widziałam pracowników ministerstwa, dziennikarzy i ochroniarzy wśród zabitych” – powiedziała jedna z pracownic ministerstwa.
Wybuch uszkodził również część okien parlamentu znajdującego się w zielonej strefie w pobliżu Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Kolejna bomba zdetonowana została niedaleko Ministerstwa Finansów zabijając przynajmniej 28 osób i dokonując poważnych zniszczeń okolicznych budynków. Wielu pracowników ministerstwa odniosło rany od odłamków szkła z potrzaskanych szyb a przebiegający obok wiadukt autostradowy zawalił się.
Celem ataku stało się również biuro agencji Reuters znajdujące się w dzielnicy Karrada w centrum Bagdadu. Bomba uszkodziła drzwi i okna, które w chwili wybuchu były pootwierane.
Pociski moździerzowe spadły na siedzibę lokalnych władz oraz na dzielnicę Salhija, na terenie której znajdują się instalacje wojskowe i biura państwowej telewizji. Jeden z pocisków moździerzowych spadł w pobliżu budynku Organizacji Narodów Zjednoczonych.
To najkrwawszy zamach jaki miał miejsce od momentu wycofania się amerykańskich żołnierzy z miast i przejęcia odpowiedzialności za ich bezpieczeństwo przez iracką policję i wojsko.
(cc) armymil
Jeden z wybuchów miał miejsce niedaleko Ministerstwa Spraw Zagranicznych położonego na granicy zielonej strefy. Wybuch był na tyle silny, że z okien tego 10-piętrowego budynku wyleciały szyby. Natomiast w miejscu eksplozji samochodu-pułapki powstał wielki krater o głębokości 3 metrów i szerokości 10 metrów.
„Odłamki szkła z okien Ministerstwa Spraw Zagranicznych zmasakrowały ludzi w środku. Widziałam pracowników ministerstwa, dziennikarzy i ochroniarzy wśród zabitych” – powiedziała jedna z pracownic ministerstwa.
Wybuch uszkodził również część okien parlamentu znajdującego się w zielonej strefie w pobliżu Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
Kolejna bomba zdetonowana została niedaleko Ministerstwa Finansów zabijając przynajmniej 28 osób i dokonując poważnych zniszczeń okolicznych budynków. Wielu pracowników ministerstwa odniosło rany od odłamków szkła z potrzaskanych szyb a przebiegający obok wiadukt autostradowy zawalił się.
Celem ataku stało się również biuro agencji Reuters znajdujące się w dzielnicy Karrada w centrum Bagdadu. Bomba uszkodziła drzwi i okna, które w chwili wybuchu były pootwierane.Pociski moździerzowe spadły na siedzibę lokalnych władz oraz na dzielnicę Salhija, na terenie której znajdują się instalacje wojskowe i biura państwowej telewizji. Jeden z pocisków moździerzowych spadł w pobliżu budynku Organizacji Narodów Zjednoczonych.
To najkrwawszy zamach jaki miał miejsce od momentu wycofania się amerykańskich żołnierzy z miast i przejęcia odpowiedzialności za ich bezpieczeństwo przez iracką policję i wojsko.
Na podstawie: reuters.com, bbc.co.uk, aljazeera.net
Brak nowego otwarcia. Wizyta Bidena na Bliskim Wschodzie.
Turcja: Nieudana próba zamachu stanu
