Izrael: Armia otrzyma pomoc prawną
Powodem decyzji jest rosnąca krytyka międzynarodowa akcji w Strefie Gazy. Rozpoczął ja raport oenzetowskiej misji pod przewodnictwem Richarda Goldstone’a. Oskarżył on zarówno stronę izraelską i palestyńska o popełnianie zbrodni wojennych i możliwość popełnienia zbrodni przeciwko ludzkości. Zaleca on, że gdyby Izrael nie rozpoczął wewnętrznego dochodzenia – należy obywateli odpowiedzialnych za zbrodnie postawić przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym.
Zbrodnie w strefie Gazy są także przyczyną narastających napięć pomiędzy Londynem a Tel Awiwem. Brytyjski sąd rozpoczął dochodzenie dotyczące zbrodni w Gazie na podstawie klauzuli uniwersalnej jurysdykcji karnej. Efekt jest taki, że izraelscy politycy tacy jak Cipni Livni odwołują swoje wizyty w Wielkiej Brytanii. Wojskowi w obawie przed aresztowaniem na Wyspach przekładają swoje wizyty i żądają listu żelaznego.
Specjaliści prawa wojennego i międzynarodowego mają wejść w skład struktury izraelskiej armii. Zasiadać będą w sztabie dywizji, kiedy rozpoczną się działania wojenne. W kilku zachodnich armiach doradcy znajdują się również przy sztabach brygady i batalionu – Izrael nie zdecydował się na takie rozwiązanie. W programie szkolenia izraelskich oficerów ma zostać rozszerzony i położony większy nacisk na kurs z prawa wojennego i prawa międzynarodowego publicznego.
Prawnicy brali udział w przygotowaniach do operacji Płynny Ołów. Armia praktycznie o nich zapomniała po rozpoczęciu ofensywy 27 grudnia 2008 roku – rzadko się z nimi konsultowano. Podczas operacji zginęło około 1400 Palestyńczyków i 13 obywateli Izraela.
Na podstawie: voanews.com, afp.com, nytimes.com