Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Ropa bije kolejny rekord, wojna wisi w powietrzu?


11 lipiec 2008
A A A

Cena ropy wzrosła o ponad 5 dol. w ciągu dnia, osiągając 147,27 dol. za baryłkę. A wszystko za sprawą publikacji Jeruzalem Post, o tym, że izraelskie samoloty trenują już nad Irakiem nalot na Iran.

W sumie w ciągu ostatnich dwóch dni cena podskoczyła o ponad 10 dol., odkąd pojawiają się informacje o możliwym starciu izraelsko-irańskim. To nagła odmiana, gdyż tydzień temu, kiedy za baryłkę płacono 133-135 dol. wydawało się, że presja na bicie rekordów już osłabła.

– Nic na rynku się nie zmieniło, poza tym, że zmieniła się ocena prawdopodobieństwa czy dojdzie do porozumienia między USA a Iranem – zaznacza Adam Sieminski, główny ekonomista Deutsche Banku ds. energii w Waszyngtonie. Prezydent Iranu, Mahmud Ahmedineżad upiera się przy kontynuowaniu programu atomowego, co prowadzi do eskalacji napięcia.

Image
Mahmud Ahmedineżad nie chce zrezygnować z ambicji atomowych
Izraelska gazeta podała, że samoloty tego państwa wykonują manewry w irackiej przestrzeni powietrznej, korzystając z amerykańskich baz. To miało świadczyć o zbliżającej się wojnie. Doniesienia gazety zdementował rzecznik izraelskiego rządu, a mimo to niepewność na rynkach pozostała. 

Iran, drugi największy producent ropy z OPEC, tydzień temu testował rakiety, które byłyby w stanie dosięgnąć Izrael. W razie ataku na swoje instalacje nuklearne zagroził nawet zablokowaniem cieśniny Ormuz, przez którą transportowana jest ropa z Zatoki Perskiej.

Cenę podbijają także inne informacje. Brazylijskie związki zawodowe z państwowego konsorcjum naftowego planują 5-dniowy strajk. A do tego nigeryjscy partyzanci z Ruchu na rzecz Wyzwolenia Delty Nigru ogłosili odwołanie zawieszenia broni 12 lipca i rozpoczęcie kolejnych ataków na instalacje naftowe. 

Na podstawie: bbc.co.uk, bloomberg.com