Shell zawarł kontrakt na wydobycie irackiego gazu
Irackie ministerstwo ds. ropy i Royal Dutch Shell podpisały umowę dotyczącą wydobycia południowo irackiego gazu, poinformował rząd w poniedziałek (22.09). Shell jest drugą firmą, która otrzyma dostęp do irackich surowców.
„Podpisaliśmy wstępne porozumienie o spółce join-venture pomiędzy Southern Gas Company i Shell”, powiedział minister ds. ropy Hussain al-Szahristani po podpisaniu umowy. To porozumienie wedlug ministra jest warte „kilka miliardów” dolarów. Iracka rada ministrów zaakceptowała jej tekst już 7 września 2008 roku. Shell otworzy biura w Basrze i Bagdadzie. "Będą to pierwsze biura zachodnich spółek naftowych, które nie działały tutaj od wielu lat", zauważyła Linda Cook, przedstawicielka Shell.
Royal Dutch Shell PLC i państwowy Southern Gas Company utworzyły spółkę typy joint-venture. Zgodnie z zawartą umową iracki rząd będzie właścicielem 51% spółki, pozostałe 49% przypadnie Shell. Prace maja rozpocząc się już na początku przyszłego miesiąca.
Przedmiotem umowy jest wydobycie, przetwarzanie i sprzedaż gazu. Gaz wydobywany ma być w całej prowincji Basra, która znajduje się w południowym Iraku. Jest to obszar o powierzchni 19 tysięcy km2. Kontrakt przewiduje także wykorzystanie gazu, który powstaje przy obróbce ropy. Wydobywać ma też czysty gaz, który następnie zostanie skroplony. W takiej postaci może zostać „załadowany” na tankowce, a następnie sprzedany.
Cześć przetwarzanego gazu zostanie przeznaczone na pokrycie potrzeb krajowych. Większość jednak kupi po cenach rynkowych Shell i przeznaczy na eksport. Umowa przewiduje budowę szeregu instalacji do skraplania gazu. Bagdad potrzebuje dużych inwestycji w sektorze naftowym i gazowym. Powodem zastoju jest wiele lat sankcji i wojna domowa w kraju.
Irak ocenia, że każdego dnia traci bezpowrotnie gaz wart około 40 milionów dolarów. Przyczyną jest brak odpowiedniej infrastruktury, którą ma teraz wybudować Shell, która pozwoliłaby ją przerobić.
Shell zamierza zainwestować od 3 do 4 miliardów dolarów w ciągu najbliższych 5 lat. Zamierza osiągnąć od 16 do 18 milionów m3 gazu z ropy dziennie.
Na początku tego miesiąca Bagdad podpisał podobna umowę z Pekinem. Opiewa ona na 3 miliardy dolarów. Umowa ta dotyczy pól naftowych w prowincji Ahdab w południowym Iraku, którymi chińska spółka będzie zarządzała do 2028 roku. Początkowo wydobycie ma wynosić zaledwie 25 tysięcy baryłek dziennie. Po dokonaniu inwestycji wydobycie ma sięgnąć 125 baryłek.
Bagdad otwarcie złóż ropy i gazy dla zagranicznych inwestorów zapowiedział już 30 czerwca br. Jest to część strategii, która ma zjednoczyć podzielony wojną domową kraj. Rządowy plan zakłada zwiększenie wydobycia ropy do 4,5 miliona baryłek dziennie do 2013 roku. Obecnie wydobywa się około 2,5 miliona. Rząd zapowiada, że podpisze kolejne długoterminowe kontrakty. Szahristani w przyszłym miesiącu wybiera się na Zachód właśnie w tym celu.
Irak posiada złoża szacowane na 115 miliardów baryłek ropy i 3 tryliony metrów sześciennych gazu. Są trzecie pod względem wielkości na świecie. Dane te dotyczą tylko odkrytych złóż. Irak może mieć ich nawet trzy razy więcej, jak szacują Amerykanie.
Na podstawie: reuters.com, ap.com, albawaba.com