Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Białoruś/ Młody Front bojkotuje wybory

Białoruś/ Młody Front bojkotuje wybory


12 maj 2008
A A A

Organizacja Młody Front dołączyła w poniedziałek (12.05) do kampanii mającej na celu zbojkotowanie wyborów parlamentarnych, które mają się odbyć na Białorusi 28 września. Nawołuje ona w swoim apelu, aby w dzień głosowania zjawić się na Placu Kalinowskiego i w ten sposób oddać swój głos.

Przewiduje się możliwość całkowitego bojkotu, ale także przedstawienia za kilka dni demokratycznych kandydatów w wyborach, którzy także będą nawoływać do przyjścia na Plac Kalinowskiego. Wcześniej (07.05) o bojkocie mówił Zmicier Bandarenka, przedstawiciel innej organizacji – „Karta 97”.

Lider Młodego Frontu, Zmicier Dasziewicz w wywiadzie dla radia „Racja” mówił, że ma wrażenie istnienia jednoosobowego show, w którym obywatele nie mają nic do powiedzenia, a także, że „trzeba zrozumieć, że bojkot to nie jest leżenia na kanapie, a bardziej odpowiedzialna i przygotowana kampania, podczas której będziemy tłumaczyć mieszkańcom: Wasz głos skradziono już teraz. O tym świadczą ogłoszenia Centralnej Komisji Wyborczej i administracji prezydenta. Podliczyć głosy będzie można tylko wtedy, kiedy wszyscy razem wyjdziemy na główny plac – Plac „Kastusia” Kalinowskiego.”


Na stronie internetowej Młodego Frontu można przeczytać podobne słowa:
”Udział w takich wyborach jest nie tylko bezcelową, ale i absurdalną sprawą, która pomoże w legitymizacji samozwańczemu reżimowi Łukaszenki. Głos Białorusina jest już skradziony. I Łukaszenko policzy go tylko w jednym wypadku. W wypadku, kiedy my wszyscy wyjdziemy na główny plac białoruski, na plac Kastusia Kalinowskiego.

Młody Front nawołuje wszystkich Białorusinów,
by bojkotowali pseudowybory i by przyszli w dzień głosowania na Plac Kalinowskiego, w jedyne miejsce w naszym kraju, gdzie kłamstwa Centralnej Komisji Wyborczej nie działają. W jedyne miejsce, gdzie „mocna” władza stanie się słaba i tchórzliwa. Jedyne miejsce, gdzie głosy nasze dodadzą Białorusi nadziei na przemiany!”.

 

Pomysł bojkotu nie jest jednak popierany przez demokratyczne siły Białorusi.

 


Na podstawie: svaboda.org, racyja.com, belradio.fm, mfront.net