Białoruska opozycja zbojkotuje kwietniowe wybory lokalne?
- IAR
Białoruska opozycja rozważa zbojkotowanie zaplanowanych na kwiecień wyborów do władz lokalnych. Wincuk Wiaczorka z Białoruskiego Frontu Narodowego powiedział Polskiemu Radiu, że przemawiają za tym dotychczasowe działania władz.
Według opozycjonisty, do prac w komisjach wyborczych dopuszczono znikomą liczbę przedstawicieli opozycji. "To najlepiej świadczy o planowanych masowych fałszerstwach" - uważa Wiaczorka. Polityk jest przekonany, że białoruskie władze zafałszują również prawdziwy obraz procesu wyborczego. "Będą chcieli zademonstrować Unii Europejskiej, że jest postęp i liberalizacja życia społeczno-politycznego" - twierdzi Wincuk Wiaczorka.
Wczoraj ugrupowania opozycyjne zrzeszone w Zjednoczonych Siłach Demokratycznych podjęły decyzję o zbojkotowaniu wyborów. Jednak zastrzeżono, że stanie się tak, jeśli wszystkie partie i ruchy obywatelskie kojarzone z opozycją zrobią to samo.
Część liderów opozycji uważa, że bojkot nie ma sensu. W ich opinii, należy wykorzystać okres kampanii wyborczej do głoszenia własnych poglądów.