Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home

Drastycznie spadło poparcie dla Janukowycza i Partii Regionów


22 lipiec 2011
A A A

Według ukraińskiego tygodnika "Korrespondent", w ciągu póltora roku prezydentury Wiktora Janukowycza, poparcie dla niego wśród Ukraińców spadło niemal czterokrotnie, co stanowi rekord we współczesnej historii Ukrainy.

Jeszcze w maju 2010 roku obecny prezydent Ukrainy mógł pochwalić się aż 40 proc. poparciem. Na chwilę obecną, jak podaje Centrum im. Razumkowa, niespełna 10 proc.( dokładnie 9,7 proc.) ankietowanych popiera działalnośc Janukowycza na stanowisku głowy państwa. Czyni to z ukraińskiego przywódcy rekordzistę w kwestii spadku poparcia, któremu udało się prześcignąć nawet poprzedniego prezydenta, Wiktora Juszczenkę ( w ciągu całej prezydentury poparcie dla Juszczenki spadło 2,5 raza, z 46,7 proc. do 19,4 proc.). Jak twierdzi komentator z czasopisma "Korrespondent", swoisty antysukces aktualny prezydent zawdzięcza ostremu wzrostowi cen, opieszałości w przeprowadzaniu reform oraz brakowi zmian, które wpłynęłyby na podwyższenie standradu życia przeciętnego Ukraińca.

Image
Wiktor Janukowycz
Jak podają socjologowie, spadek popularności Janukowycza jest tak drastyczny, że gdyby teraz przeprowadzić wybory prezydenckie, obecny prezydent nie mógłby liczyć na głosy więcej niż 15 proc. wyborców. Przypomnijmy, że w wyborach w 2010 roku udało mu się uzyskać niemal 40 proc. głosów.

Razem ze spadkiem personalnych notowań Janukowycza, runęła popularność reprezentującej go siły politycznej, czyli Partii Regionów (PR). Okręgi ze wschodniej i południowej części kraju, które podczas wyborów w 2010 roku oddały aż 74,3 proc. wszystkich uzyskanych przez Janukowycza głosów, stopniowo odwracają się od PR i jej lidera.

Przedstawiciele PR w swych komentarzach przestrzegają przed zbytnim dramatyzowaniem sytuacji. Według Eleny Bondarenko, deputowanej z ramienia Partii Regionów, spadek ratingu jej ugrupowania jest tylko częścią ogólnej tendencji zniżkowej poparcia dla partii politycznych na Ukrainie.

"Nie stało się nic strasznego. Spadają nie tylko nasze notowania, ale także notowania partii opozycyjnych. Jest to zła tendecja, mówiąca o spadku zaufania do polityków" - skomentowała Bondarenko.

Mimo wszystko, analitycy uważają, że jeżeli obecny trend utrzyma się do wyborów, to PR nie może liczyć na więcej niż 22 proc. głosów. Przy obowiązujących na dzień dzisiejszy zasadach ordynacji wyborczej taki wynik nie byłby sukcesem dla obecnie rządzącej partii. Nie dziwi zatem fakt, że "regionałowie" pracują nad zmianą owych zasad.

Na podstawie: korrespondent.net