Dwa błędy Baracka Obamy w stosunkach z Ukrainą
Dyrektor ds. Rosji i Eurazji Królewskiego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (Shatham House) James Sherr uważa, że Barack Obama popełni błąd, jeżeli dwa razy spotkawszy się z Dymitrem Miedwiediewem, ani razu nie spotka się z prezydentem Ukrainy Wiktorem Juszczenką. „Jeżeli Prezydent Obama dwa razy spotka się z Prezydentem Miedwiediewem – na szczycie państw G20 i na lipcowym szczycie w Moskwie – i przy tym ani razu nie odbędzie nawet symbolicznego spotkania z Prezydentem Juszczenko – popełni błąd, ponieważ będzie to odebrane jako jednoznaczny sygnał” – powiedział Sherr.
Ekspert podkreślił, że na spotkaniu z Miedwiediewem, Obama wyraźnie zaznaczył, że „USA nie uznają strefy szczególnych wpływów Rosji na przestrzeń postradziecką” i, że postrzega sąsiadów Rosji jako państwa suwerenne.
Podczas spotkania dwóch prezydentów, zdaniem eksperta, pojawiła się różnica zdań. „Ciekawe, że ta różnica w poglądach była częściowo, nie całkowicie, odzwierciedlona w komunikacie po spotkaniu. 11 paragraf tego komunikatu wyraźnie mówi, że „nie zgadzamy się w kwestii przyczyn i konsekwencji działań wojennych z sierpnia ubiegłego roku”. Jednak w komunikacie nie ma zdania, które by mówiło że nie ma także zgody w kwestii relacji Rosji z krajami sąsiadującymi”. Sherr uważa, że jest to kolejny błąd, który może spowodować, że Ukraińcy, również Rosjan, uznają, że Ukrainie nie będzie traktowana z taką uwagą jak za prezydentury Busha i Clintona.
Zdaniem eksperta, Barack Obama powinien powtórzyć tradycyjne sformułowanie amerykańskiej administracji, które brzmi: „USA nie wybierają między dobrymi stosunkami z Rosją, a dobrymi stosunkami z Ukrainą”.
Na podstawie: glavred.info