Dziennik/ Wstrząsający film z Biesłanu obciąża ludzi Putina
To Rosjanie zaczęli strzelać. Najpierw nastąpił wybuch, potem zaczęła się masakra. Tak wyglądało wyzwalanie okupowanej przez terrorystów szkoły w Biesłanie. Pokazuje to film, do którego dotarło stowarzyszenie Matki z Biesłanu - pisze DZIENNIK. Większość spośród ponad 330 zabitych 3 września 2004 roku to dzieci.
"Chcemy tylko sprawiedliwości" - mówią kobiety, nie wierząc na dobrą sprawę w to, co mówią. Rosja nie zamierza przyznawać się do błędów, a takie dowody jak ich film nigdy nawet nie trafią do sądu.
Czytaj dalej w dziennik.pl.