Dziennik/Zamach terrorystyczny na rosyjski pociąg
- PP
Najpierw rozległa się eksplozja, potem szarpnęło lokomotywą i skład wypadł z torów. Ktoś na torach z Moskwy do Sankt Petersburga podłożył bombę. Prawie 60 osób trafiło do szpitala. Milicja nie ma jeszcze pojęcia, kim są terroryści.
To był wybuch bomby. Słyszałem jak coś eksplodowało pod lokomotywą" - mówi maszynista pociągu. Tam gdzie były tory, teraz jest lej o średnicy 1,5 metra. Dokładnie taki jaki powstaje po wybuchu bomby.
Czytaj dalej w dziennik.pl.