Portal Spraw Zagranicznych psz.pl




Portal Spraw Zagranicznych psz.pl

Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy (dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Akceptuję
Back Jesteś tutaj: Home Europa Wschód Gazprom: zakręciliśmy gaz, ale Ukraina zrobiła to pierwsza

Gazprom: zakręciliśmy gaz, ale Ukraina zrobiła to pierwsza


07 styczeń 2009
A A A

OAO Gazprom przyznał, że z nakazu premiera Władimira Putina wstrzymał dostawy, przeznaczonego dla odbiorców zachodnich, gazu na Ukrainę. Kierownictwo rosyjskiego koncernu utrzymuje jednak, że zrobiło to po tym jak kontrola wykazała brak przesyłu pomiędzy Ukrainą, a odbiorcami zachodnimi. Zarząd Gazpromu swoją decyzję określił jako "wymuszoną". Według strony rosyjskiej, przeprowadzona kontrola wykazała, że od godziny 7:44 (7.01) Ukraina nie przesyła gazu do konsumentów w UE. W rezultacie Władimir Putin o godzinie 17:00, podczas spotkania z szefem Gazpromu Aleksiejem Millerem, zagroził wstrzymaniem dostaw do czasu przywrócenia przez Ukrainę swobodnego przesyłu gazu do UE. Po spotkaniu, szef Gazpromu nakazał zakręcenie kurków na gazociągach przesyłających gaz na Ukrainę.

Strona ukraińska, Naftohaz, utrzymuje, że nie miała nic wspólnego ze wstrzymaniem dostaw. Zapewnia, że fizycznie nie ma takich możliwości, bo wszystkie stacje przesyłowe znajdują się na terytorium Rosji. Naftohaz twierdzi, że to Rosjanie wstrzymali dostawy o godzinie 7:44 (7.01).

Na podstawie: interfax.ua.com, rian.ru, korrespondent.net