Gruzja/ Rozpoczęły się protesty opozycji
Centralna Komisja Wyborcza ogłosiła ostateczne wyniki wyborów prezydenckich, zgodnie z którymi wygrał Michaił Saakaszwili (53,47 proc.). Opozycja w akcie sprzeciwu rozpoczęła protesty, oskarżając władze o fałszerstwa.
Sześciu członków CKW na trzynastu głosowało przeciwko uznaniu takiego wyniku i zapowiadają zaskarżenie decyzji do sądu. Jako przyczynę podano niedostatecznie wnikliwe rozpatrzenie skarg dotyczących falsyfikacji wyborów złożonych przez partie opozycyjne oraz organizacje pozarządowe.
W nocy z soboty na niedzielę (12/13 stycznia) CKW podczas specjalnego posiedzenia odrzuciła większość uwag w tym zakresie podobnym stosunkiem głosów. Później zdecydowano się drugi raz obradować nad zastrzeżeniami GYLA – Gruzińskiego Stowarzyszenia Młodych Prawników oraz kopiami dowodów na sfałszowanie wyników w 18 lokalach złożonych przez opozycyjnego parlamentarzystę Kachę Kukawę.
Skargi nie zostały jednak rozpatrzone, gdyż polityk, jak podała Komisja, zażądał zbyt dużo czasu na przedstawienie oryginałów dokumentów. Zastrzeżenia GYLA nie zostały w ogóle włączone w program obrad.
Reakcją na ogłoszenie ostatecznych wyników wyborów jest demonstracja partii opozycyjnych, która rozpoczęła się o godz. 14:00 czasu lokalnego (11:00 czasu polskiego). Do protestu dołączyły, poza Zjednoczoną Radą Narodową (koalicją popierającą Lewana Gaczecziladze), także Partia Nowej Prawicy i Partia Pracy. Liderzy tych ugrupowań zapowiadają udział wyborców spoza stolicy. Głównym postulatem jest przeprowadzenie drugiej tury wyborów.
Wszyscy opozycyjni kandydaci oskarżają administrację państwową o manipulacje przed i w trakcie wyborów na rzecz zwycięstwa Saakaszwiliego w pierwszej turze. Do protestu przyłączył się także przebywający we Francji Irakli Okruaszwili, rozpoczynając w tym dniu strajk głodowy.
Na podstawie: civil.ge, cec.gov.ge, rustavi2.com