Gruzja/ Wzrosła liczba protestujących przed parlamentem
Liczba uczestników strajku głodowego przed parlamentem wzrosła do 50 osób. Również Partia Narodowo-Demokratyczna 11 marca rozpoczęła głodówkę w swojej siedzibie. Strona rządowa stwierdziła, że jest to reakcja na niską frekwencję podczas niedzielnej demonstracji.
W niedzielę, 9 marca rozpoczął się kolejny etap demonstracji opozycji, która nie zgadza się z wynikiem wyborów prezydenckich 5 stycznia 2008r. Parlamentarzysta Partii Konserwatywnej Zwiad Dzidziguri poinformował, że jedynym warunkiem zakończenia protestów jest spełnienie trzech żądań: powtórzenie wyborów prezydenckich, stworzenie warunków do przeprowadzenia wolnych i sprawiedliwych wyborów parlamentarnych oraz uwolnienie tzw. więźniów politycznych. Tym mianem opozycja określa osoby, które zostały aresztowane w związku z wydarzeniami z listopada 2007r.
W poniedziałek, 10 marca, protestujący stworzyli przed parlamentem miasteczko, składające się co najmniej z 4 namiotów. Jednocześnie przed gabinetem przewodniczącej parlamentu sześciu posłów z Nowej Prawicy, w tym przywódca partii Dawid Gamkrelidze, rozpoczęło strajk głodowy. Podstawowym postulatem polityków jest wyrażenie zgody na żądania zamieszczone w opublikowanym 29 stycznia memorandum.
Podobnie we wtorek 11 marca liderzy Partii Narodowo-Demokratycznej poinformowali, że rozpoczynają protest w siedzibie przy ul. Rustawelego. Zapowiedziano podjęcie podobnych akcji w regionalnych oddziałach ugrupowania.
Nino Burdżanadze stwierdziła, że radykalizacja działań opozycji wynika przede wszystkim z niskiej frekwencji podczas niedzielnego protestu. Przewodnicząca parlamentu dodała, że jest gotowa na wznowienie rozmów z koalicją partii. „Jeśli ktoś chce wyważać otwarte drzwi, tylko dlatego, że brakuje osób na demonstracjach i stara się osiągnąć kompromis poprzez podwyższenie temperatury politycznej, to już jego problem. (…) Jestem gotowa spotkać się z protestującymi, jeśli mają mi coś do powiedzenia, a nie zamierzają tylko zrobić pzredstawienie” – dodała.
Negocjacje w sprawie 17-sto punktowego memorandum zostały zawieszone przez zwolenników Lewana Gaczeczilacze w połowie lutego, gdyż, jak stwierdzono, strona rządowa nie jest gotowa na ustępstwa. Opozycja opublikowała kolejny, trzypunktowy dokument i jak zapowiedziano, natychmiastowe wypełnienie żądań jest podstawowym warunkiem wznowienia rozmów.
Na podstawie: civil.ge, kavkaz-uzel.ru, newsgeorgia.ru